Wandale czy prowokatorzy? Atak nieznanych sprawców na Rossie, cmentarzu w Wilnie
Wstrząsający akt wandalizmu na wileńskim cmentarzu, Rossie - tak ważnym dla wszystkich Polaków. W kilku miejscach pojawiły się napisy wykonane sprayem. Sprawcy pozostają nieznani.
Na Rossie spoczywa serce marszałka Józefa Piłsudskiego oraz szczątki jego matki, groby jego brata, siostry i pierwszej żony Marii. Pochowani są tu profesorowie Uniwersytetu Stefana Batorego, m.in. historyk Joachim Lelewel - nauczyciel Adama Mickiewicza, a także ojciec i ojczym Juliusza Słowackiego - Euzebiusz Słowacki i August Becu. Są też groby poety Władysława Syrokomli, archeologa i pisarza Eustachego Tyszkiewicza, rzeźbiarza i architekta Antoniego Wiwulskiego, malarzy Franciszka Gucewicza i Franciszka Smuglewicza, dwojga dzieci Stanisława Moniuszki i wielu innych znanych i zasłużonych osób.
Właśnie ta nekropolia została zbezczeszczona przez wandali. Sprawcy użyli zielonej farby, którą wykonali napisy na ścianie, znajdującej się przy Mauzoleum Matki i Serca Syna, oraz bramie, która prowadzi na cmentarz. "Najważniejsza jest świadomość, że jesteśmy inni" i "Gdy cię boli, czujesz, że żyjesz" - napisali m.in. wandale.
Policję powiadomiła mieszkanka Wilna.
Ambasada RP w Wilnie wyraża oburzenie zniszczeniami, dokonanymi na cmentarzu na Rossie. Ten kolejny akt wandalizmu w miejscu, w którym spoczywa serce marszałka Piłsudskiego jest tym bardziej przykre, że ma miejsce w czasie, gdy Wilno i Mauzoleum Matki Serca Syna odwiedzane są tak licznie przez rzesze turystów z Polski i na 2 dni przed uroczystościami corocznie organizowanymi w tym miejscu w dniu Święta Konstytucji 3 Maja
- napisano w komunikacie.
Fot. Kurier Wileński
Ambasada RP w Wilnie składa podziękowania władzom Wilna i miejskiej ekipie sprzątającej, która usunęła zniszczenia na cmentarzu na Rossie, a także radnemu Jarosławowi Kamińskiemu, który szybko i sprawnie zorganizował akcję usuwania zniszczeń
- czytamy na profilu facebookowym ambasady.
Dzisiaj na temat wandalizmu na Rossie minister Witold Waszczykowski rozmawiał telefonicznie z ministrem spraw zagranicznych Litwy Linasem Linkevičiusem, który podkreślił, że był to atak chuligański, a strona litewska podjęła natychmiastowe działania w celu usunięcia skutków aktu wandalizmu.
Źródło: PAP,kurierwilenski.lt
