Długo wyczekiwana umowa na ciężkie śmigłowce transportowe CH-53K King Stallion, których koszt z częściami zamiennymi oraz serwisem ma wynieść około 87 milionów dolarów Odpowiedzialny za realizację tego programu, pułkownik Hank Vanderborght zakomunikował, że na same badania i rozwój przeznaczono około 6 mld dolarów. Zgoda na rozpoczęcie realizacji najdroższego przetargu na śmigłowce transportowe dla żołnierzy amerykańskich ma zostać podpisana w czasie czwartkowego spotkania Defense Acquisition Board. Śmigłowiec te ma zastąpić używane przez Korpus Piechoty Morskiej od połowy lat 80 XX wieku CH-53E Super Stallion. Od swojego poprzednika CH-53K King Stallion różni się lepszymi osiągami oraz większą ładownością a także łatwiejszym serwisem. Ma ponadto lżejszą konstrukcję a sam napęd zapewniają śmigłowcowi trzy silniki General Electric GE38 o mocy 5,590 kW. Helikopter wyposażony jest ponadto w elektroniczny system sterowania Fly-by-wire (FBW) oraz szklany kokpit Śmigłowiec potrafi jednorazowo zabrać do 55 żołnierzy bądź ładunek o masie nieprzekraczającej 15 900 kg. CH-53K, jest w stanie operować na pułapie powyżej 4 300 metrów sam jego zasięg wynosi, natomiast 852 km. Uzbrojenie stanowią dwa karabiny maszynowe Browning M2 montowane w oknach oraz jeden M2 na rampie.
Reklama
