- Widziałem, że te 63 proc. Polaków nie chce powrotu Donalda Tuska do lokalnej polityki, do krajowej. Chce go w Europie. To pewnie różnie można analizować sondaże – powiedział dziś Grzegorz Schetyna w rozmowie z Agnieszką Burzyńską w programie „Burza polityczna”.
Przewodniczący PO stwierdził, że „nie życzy Tuskowi, żeby wrócił wcześniej, bo jest potrzebny polityce europejskiej”.
Są ważne rzeczy w UE i Europa jest w trudnym momencie. Z tego co wiem, Donald Tusk chce kontynuować swoją misję i powinniśmy go tym wspierać
Reklama
– mówił Schetyna cytowany przez 300polityka.pl.
Ale „Le Parisien” uważa, że kolejnym miejscem, gdzie podąża francuska głowa państwa jest właśnie zajmowane przez Tuska stanowisko szefa Rady Europejskiej. Dziennikarze zaznaczają, że informacja ta pochodzi z kilku źródeł.
Dodatkowo podają, że Hollande Pałac Elizejski opuści w połowie maja, a mandat byłego polskiego premiera Donalda Tuska, który został powołany do RE 1 grudnia 2014 r., wygaśnie pod koniec maja 2017 r.
Według „Le Parisien” ambicje François Hollande’a są „jedną z najlepiej strzeżonych tajemnic w pałacu Elizejskim”. A - jak pisze francuski dziennik - Hollande skrycie marzy o tym, aby zająć właśnie miejsce Donalda Tuska.
