Gazeta Polska: Roman Tuska »
CZYTAJ TERAZ »
flickr.com
Pentagon przeprowadził kolejne testy najnowszej technologii, którą są roje dronów Perdix na terenie poligonu China Lake w Kalifornii – informuje Departament Obrony Stanów Zjednoczonych.
Przy testach jakie miały miejsce w październiku ubiegłego roku użyto 103 mikrodronów, które zostały wypuszczone przez trzy myśliwce F/A-18 Super Hornet nad poligonem China Lake. Usprawnienie sztucznej inteligencji umożliwiło stworzenie autonomicznego systemu bojowego, który również reaguje na polecenia wydawane przez ludzi. Pedrixy charakteryzują się podejmowaniem kolektywnych decyzji oraz systemami samo-naprawczymi. Są ponadto znacznie tańsze od wykorzystywanych obecnie dronów, a dzięki temu że operują na mniejszym pułapie oraz jest ich mnóstwo są trudniejsze do zneutralizowania. - Perdix są kolektywnym organizmem, dzielą jeden mózg, który podejmuje decyzje i adaptuje się do sytuacji podobnie jak to robią roje w naturze - powiedział William Roper dyrektor Biura Możliwości Strategicznych Pentagonu. Ponieważ każda z jednostek komunikuje się z inną rój nie ma przywódcy przez co kolejne drony mogą bez przeszkód dołączać do roju. Obecnie testowane Perdixy będą służyć jako maszyny rozpoznawcze, jednak Pentagon planuje wprowadzenie większych dronów operujących w roju do misji typowo bojowych.
Źródło: niezalezna.pl
Przy testach jakie miały miejsce w październiku ubiegłego roku użyto 103 mikrodronów, które zostały wypuszczone przez trzy myśliwce F/A-18 Super Hornet nad poligonem China Lake. Usprawnienie sztucznej inteligencji umożliwiło stworzenie autonomicznego systemu bojowego, który również reaguje na polecenia wydawane przez ludzi. Pedrixy charakteryzują się podejmowaniem kolektywnych decyzji oraz systemami samo-naprawczymi. Są ponadto znacznie tańsze od wykorzystywanych obecnie dronów, a dzięki temu że operują na mniejszym pułapie oraz jest ich mnóstwo są trudniejsze do zneutralizowania. - Perdix są kolektywnym organizmem, dzielą jeden mózg, który podejmuje decyzje i adaptuje się do sytuacji podobnie jak to robią roje w naturze - powiedział William Roper dyrektor Biura Możliwości Strategicznych Pentagonu. Ponieważ każda z jednostek komunikuje się z inną rój nie ma przywódcy przez co kolejne drony mogą bez przeszkód dołączać do roju. Obecnie testowane Perdixy będą służyć jako maszyny rozpoznawcze, jednak Pentagon planuje wprowadzenie większych dronów operujących w roju do misji typowo bojowych.
Źródło: niezalezna.pl
Zobacz więcej
Niezależna TOP
