Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media!
Wspieram TERAZ »
Filip Błażejowski/Gazeta Polska
Przywódcy krajów G20 nie zdołali na szczycie w Hamburgu wypracować kompromisu w sprawie ochrony klimatu. Zespół negocjatorów Donalda Trumpa zablokował sekcję dotyczącą wspólnej deklaracji w sprawie zmian klimatycznych. Komunikat końcowy spotkania uwzględni różnice stanowisk w tej kwestii między prezydentem USA a pozostałymi uczestnikami spotkania.
Handel międzynarodowy i ochrona klimatu były najbardziej spornymi tematami podczas dwudniowych obrad w Hamburgu. W kwestii walki z międzynarodowym terroryzmem, w tym usuwania islamskiej propagandy z internetu i likwidowania źródeł finansowania dżihadu, panowała pełna zgoda.
Gospodarz, kanclerz Niemiec Angela Merkel, powiedziała, że dyskusje na temat handlu były bardzo trudne, a różnice zdań w kwestii zmian klimatu jasne. Komunikat pojawia się po tygodniach obaw, że Merkel, nie zdołałby osiągnąć porozumienia w obliczu polityki Donalda Trumpa, który poddaje krytyce sposób, w jaki funkcjonuje handel i współpraca międzynarodowa, a zwłaszcza po jego decyzji o wycofaniu się z Paryskiego porozumienia o zmianie klimatu, które popierają pozostałe 19 państw.
W dokumencie zapisano, że 19 uczestników szczytu „przyjęło do wiadomości” rezygnację Stanów Zjednoczonych ze wspólnej polityki wobec globalnego ocieplenia. Uważają oni, że porozumienie paryskie jest „nieodwołalne”, co oznacza odrzucenie amerykańskiego postulatu renegocjacji umowy wynegocjowanej w Paryżu w grudniu 2015 roku. Zadeklarowali, że chcą „szybko” zrealizować zapisy porozumienia.
Komunikat pojawia się po tygodniach obaw, że Merkel – obecny prezydent G20 – nie zdołałaby osiągnąć porozumienia w obliczu sporów, jakie Donald Trump poddaje krytyce wolnego handlu i współpracy międzynarodowej, a zwłaszcza jego decyzji o wycofaniu się z paryskiego porozumienia o zmianie klimatu, które popiera pozostałe 19 państw.
Wszyscy uczestnicy szczytu opowiedzieli się za wolnym handlem i przeciwko protekcjonizmowi. Kraje G20 uznały równocześnie prawo państw do stosowania „instrumentów obrony” w handlu. Do tekstu komunikatu włączono zdanie, że Stany Zjednoczone chcą pomóc innym krajom w czystym i skutecznym wykorzystaniu kopalnych źródeł energii.
Dzięki kompromisowi uniknięto skandalu, jakim byłoby nieprzyjęcie wskutek sporu oświadczenia końcowego szczytu. Na tekst oświadczenia muszą wyrazić zgodę wszyscy uczestnicy rozmów.
Wolny handel krytykowany jest przez prezydenta USA Donalda Trumpa jako niekorzystny dla Ameryki. Stany Zjednoczone mają ogromny deficyt w handlu z Europą, przede wszystkim z Niemcami. Trump groził wprowadzeniem wyższych ceł na niemieckie samochody i europejską stal.
G20 to nieformalny klub powstały w 2008 roku na fali światowego kryzysu finansowego. Skupia 19 największych gospodarek świata i Unię Europejską.
Źródło: PAP,niezalezna.pl,independent.co.uk
Handel międzynarodowy i ochrona klimatu były najbardziej spornymi tematami podczas dwudniowych obrad w Hamburgu. W kwestii walki z międzynarodowym terroryzmem, w tym usuwania islamskiej propagandy z internetu i likwidowania źródeł finansowania dżihadu, panowała pełna zgoda.
Gospodarz, kanclerz Niemiec Angela Merkel, powiedziała, że dyskusje na temat handlu były bardzo trudne, a różnice zdań w kwestii zmian klimatu jasne. Komunikat pojawia się po tygodniach obaw, że Merkel, nie zdołałby osiągnąć porozumienia w obliczu polityki Donalda Trumpa, który poddaje krytyce sposób, w jaki funkcjonuje handel i współpraca międzynarodowa, a zwłaszcza po jego decyzji o wycofaniu się z Paryskiego porozumienia o zmianie klimatu, które popierają pozostałe 19 państw.
W dokumencie zapisano, że 19 uczestników szczytu „przyjęło do wiadomości” rezygnację Stanów Zjednoczonych ze wspólnej polityki wobec globalnego ocieplenia. Uważają oni, że porozumienie paryskie jest „nieodwołalne”, co oznacza odrzucenie amerykańskiego postulatu renegocjacji umowy wynegocjowanej w Paryżu w grudniu 2015 roku. Zadeklarowali, że chcą „szybko” zrealizować zapisy porozumienia.
Komunikat pojawia się po tygodniach obaw, że Merkel – obecny prezydent G20 – nie zdołałaby osiągnąć porozumienia w obliczu sporów, jakie Donald Trump poddaje krytyce wolnego handlu i współpracy międzynarodowej, a zwłaszcza jego decyzji o wycofaniu się z paryskiego porozumienia o zmianie klimatu, które popiera pozostałe 19 państw.
– mówił jeden z urzędników UE.Wynik jest dobry. Mamy komunikat. Jest tylko jeden poważny problem dotyczący klimatu
Wszyscy uczestnicy szczytu opowiedzieli się za wolnym handlem i przeciwko protekcjonizmowi. Kraje G20 uznały równocześnie prawo państw do stosowania „instrumentów obrony” w handlu. Do tekstu komunikatu włączono zdanie, że Stany Zjednoczone chcą pomóc innym krajom w czystym i skutecznym wykorzystaniu kopalnych źródeł energii.
Dzięki kompromisowi uniknięto skandalu, jakim byłoby nieprzyjęcie wskutek sporu oświadczenia końcowego szczytu. Na tekst oświadczenia muszą wyrazić zgodę wszyscy uczestnicy rozmów.
Wolny handel krytykowany jest przez prezydenta USA Donalda Trumpa jako niekorzystny dla Ameryki. Stany Zjednoczone mają ogromny deficyt w handlu z Europą, przede wszystkim z Niemcami. Trump groził wprowadzeniem wyższych ceł na niemieckie samochody i europejską stal.
G20 to nieformalny klub powstały w 2008 roku na fali światowego kryzysu finansowego. Skupia 19 największych gospodarek świata i Unię Europejską.
Źródło: PAP,niezalezna.pl,independent.co.uk
Zobacz więcej
Niezależna TOP
