Zbigniew Boniek zaskoczył papieża. Wszyscy byli w szoku
Słynny szwedzki trener Sven-Goran Eriksson przypomniał historię z czasów, gdy był szkoleniowcem AS Roma. Na audiencji u papieża Jana Pawła II byli obecni piłkarze jego zespołu wraz z obecnym prezesem PZPN Zbigniewem Bońkiem. Boniek zadał Ojcu Świętemu zaskakujące pytanie. Obecni na sali byli zaszokowani, a Eriksson wspomina, że ze wstydu chciał zapaść się wtedy pod ziemię.
Eriksson który był wówczas trenerem Romy przyznał - chociaż jest protestantem - że spotkanie z papieżem było dla niego wielkim wydarzeniem.
Piłkarze włoskiego zespołu i reprezentacji Argentyny odbyli audiencję u Ojca Świętego. Niektórzy zawodnicy ze wzruszenia płakali.Wszyscy byli pod olbrzymim wrażeniem. Boniek natomiast bezceremonialnie podszedł do św. Jana Pawła II i wypalił:
No to kto jest bardziej znanym Polakiem we Włoszech? Ojciec Święty czy ja?
Szwedzki trener przyznał, że gdy usłyszał te słowa, to ze wstydu chciał zapaść się pod ziemię:
Taki jest Boniek, ale papież był fantastyczny. Uśmiechnął się tylko i odszedł.
Słynny szwedzki trener przypomniał historię z czasów, gdy był szkoleniowcem AS Roma na kanale 2AngryMen TV w rozmowie z Filipem Kapicą. Zbigniew Boniek - wtedy piłkarz rzymskiego klubu - zaszokował obecnych na audiencji u św. Jana Pawła II.
Źródło: niezalezna.pl
