Zakończył się proces Blattera i Platiniego
W czwartek przed Nadzwyczajnym Sądem Apelacyjnym Federalnego Sądu Karnego w Muttenz zakończył się proces apelacyjny byłego prezydenta Międzynarodowej Federacji Piłki Nożnej Josepha Blattera oraz byłego szefa Europejskiej Unii Piłkarskiej Michela Platiniego, oskarżonych o korupcję. Wyrok ogłoszony zostanie 25 marca.
Prokuratur Thomas Hildbrand wnioskował o karę 20 miesięcy więzienia w zawieszeniu dla obu mężczyzn, oskarżając ich o oszustwo na rzecz FIFA na kwotę dwóch milionów franków szwajcarskich (1,8 miliona euro) w 2011 roku pod pretekstem "nieistniejącego kredytu", przedstawionego przez Platiniego.
Według oskarżenia Francuz oszukał administrację FIFA przy współudziale Blattera, przedstawiając "fałszywą fakturę", mimo że wcześniej otrzymał już pełną zapłatę za swoją pracę jako konsultant w latach 1998–2002.
Obaj działacze tłumaczyli wielokrotnie, że była to zapłata za pracę, jaką Francuz wykonywał dla FIFA między 1998 a 2002 rokiem, ale z powodu kłopotów finansowych światowej centrali nie mógł otrzymać jej od razu. Dlatego - jak zeznawali - zawarli ustną umowę o odłożeniu płatności. W 2022 roku szwajcarski sąd oczyścił w pierwszej instancji obu mężczyzn z zarzutów, ale prokuratura odwołała się od tego wyroku.
W pierwszej instancji w uzasadnieniu sąd powołał się na argument, że oszustwo nie zostało "udowodnione z prawdopodobieństwem graniczącym z pewnością", podkreślając, że obrona miała prawo skorzystać z wszelkich wątpliwości.
"Kiedy jest mowa o fałszywości, kłamstwach i oszustwach - to nie o mnie. To nie istniało w moim życiu. W mojej rodzinie mieliśmy wartości i sięgaliśmy tylko po te pieniądze, które zarobiliśmy. Jestem niewinny" - zeznawał Blatter. Platini również przekonywał, że proces płatności przebiegł zgodnie z prawem i odprowadzone zostały należyte podatki.
Źródło: niezalezna.pl, PAP
