Rosjanka sprawiła Idze Świątek duże problemy w US Open. Tie-break zadecydował o zwycięstwie
Iga Świątek wygrała 6:4, 7:6 (6) z rosyjską tenisistką Kamillą Rachimową w pierwszej rundzie wielkoszlemowego US Open. W drugiej partii nieoczekiwanie to niżej notowana miała trzy piłki setowe, ale Polka potrafiła przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść.
Iga Świątek pokonała pierwszą przeszkodę w US Open. Na korcie imienia Artura Ashe w Nowym Jorku kibice zobaczyli jednak niespodziewanie wyrównany pojedynek - zwłaszcza w drugim trwającym godzinę i czternaście minut secie.
Iga Świątek obroniła trzy setbole
World No. 1 @iga_swiatek saves three consecutive set points and clutches out the win! pic.twitter.com/452cUB8weo
— US Open Tennis (@usopen) August 27, 2024
Sklasyfikowana na 104 miejscu w rankingu WTA Kamilla Rachimowa miała trzy okazję by zakończyć partię na swoją korzyść w tie-breaku, ale nie wytrzymała psychicznie w najważniejszym momencie meczu. Rosyjska tenisistka wyrzuciła poza kort dwa dość proste uderzenia, przegrała też kolejną wymianę, a Świątek zameldowała się w drugiej rundzie US Open.
W Nowym Jorku gra dalej również Hubert Hurkacz. Rozstawiony z numerem siódmym polski tenisista wygrał z Kazachem Timofiejem Skatowem 6:3, 7:6 (4), 7:6 (3).
Iga Świątek (Polska, WTA 1) - Kamilla Rachimowa (Rosja, WTA 104) 6:4, 7:6 (6)
Źródło: niezalezna.pl
