Poniedziałkowy mecz Huberta Hurkacza był bardzo zacięty, trwał 2 godziny i 20 minut. Hubi dobrze serwował (20 asów, w tym 16 w pierwszym secie, a jego rywal - tylko trzy asy), ale tego atutu nie potrafił wykorzystać w tie-breakach. Mannarino zdecydowanie przeważał natomiast jeżeli chodzi o punkty wygrane po drugim serwisie (65 do 25 procent na korzyść Francuza).
Fatalne zakończenie
Hurkacz po nerwowym pierwszym secie przegrał go w tie-breaku. Takie rozstrzygnięcie potrzebne było także w drugiej partii. Tym razem tie-break zakończył się w niecodzienny sposób. Wrocławianin rozpoczął go od kilku niewymuszonych błędów i ostatecznie... nie zdobył ani jednego punktu.
🇵🇱 Hubert Hurkacz odpada z turnieju ATP Masters 1000 w Miami. Polak przegrał 6:7(5), 6:7(0) z Adrianem Mannarino w trzeciej rundzie. Polak wypadnie po tym turnieju z TOP 10 rankingu ATP.
— Z kortu - informacje tenisowe | Tennis news (@z_kortu) March 27, 2023
🇬🇧 Hubert Hurkacz is out of the ATP Masters 1000 in Miami. He lost 6:7(5), 6:7(0) against… pic.twitter.com/RtnIEypFkf
Zajmujący 62. miejsce w rankingu ATP Francuz potwierdził, że jest wymagającym przeciwnikiem. Pokonał Hurkacza po raz drugi, powtarzając sukces z drugiej rundy ubiegłorocznego Australian Open. Polak także odniósł dwa zwycięstwa - w turnieju ATP 1000 w Paryżu oraz w imprezie niższej rangi w Rotterdamie.
Hurkacz zakończył więc start w trzeciej rundzie, podobnie jak w swoim debiucie w 2019 roku. W 2021 odniósł na Florydzie jedyne zwycięstwo w turnieju rangi ATP 1000, a w poprzedniej edycji dotarł do półfinału.
Adrian Mannarino (Francja) - Hubert Hurkacz (Polska, 8) 7:6 (7-5), 7:6 (7-0)
Źródło: pap, niezalezna.pl
