Sprawdź gdzie kupisz Gazetę Polską oraz Gazetę Polską Codziennie Lista miejsc »

Iga Świątek pokonała francuską tenisistkę Carolinę Garcię na początek World Tennis League

Iga Świątek wygrała z Francuzką Caroliną Garcią 6:3, 6:4 w swoim pierwszym meczu w World Tennis League w Dubaju. Podczas pokazowego turnieju rywalizują cztery drużyny składające się z czterech lub pięcioro tenisistów. Dwie z nich awansują do finału.

Iga Świątek znów wygrywa
Iga Świątek znów wygrywa
fot. twitter.com/iga_swiatek

Iga Świątek w turnieju World Tennis League reprezentuje zespół The Kites (Kanie). Polska tenisistka jest w teamie razem z Kanadyjczykiem Felixem Augerem-Aliassime, Duńczykiem Holgerem Rune, Sanią Mirzą z Indii i Eugenie Bouchard z Kanady.

Iga znów lepsza od Francuzki

Świątek miała problemy na początku pierwszego seta, gdyż przegrała trzeciego gema przy swoim serwisie. Chwilę później odrobiła jednak straty i wygrała pierwszą partię 6:3. Podczas drugiego gema Świątek przełamała rywalkę już w trzecim gemie. 21-latka nie wypuściła prowadzenia z rąk i triumfowała 6:4.

Był to trzeci pojedynek Polki z Francuzką w tym roku. W lipcu Garcia niespodziewanie pokonała Świątek w ćwierćfinale turnieju w Warszawie. Polska tenisistka zrewanżowała się podczas WTA Finals w Fort Worth, gdy wygrała 6:3, 6:2. W czwartek Świątek zmierzy się z Anett Kontaveit, a dzień później z Aryną Sabalenką.

Turniej w Dubaju

W Dubaju startują też The Hawks (Jastrzębie): Niemiec Alexander Zverev, Austriak Dominic Thiem, Elena Rybakina z Kazachstanu i Annett Kontaveit z Estonii oraz The Falcons (Sokoły): Serb Novak Djokovic, Bułgar Grigor Dimitrow, Białorusinka Aryna Sabalenka i Hiszpanka Paula Badosa, a także The Eagles (Orły): Australijczyk Nick Kyrgios, Rohan Bopanna z Indii, Caroline Garcia, Kanadyjka Bianca Andreescu i Włoch Andreas Seppi. Dwa najlepsze zespoły zagrają w finale. Każde ze starć drużyn składa się z trzech części: meczów singlowych kobiet i mężczyzn oraz jednego miksta.

 



Źródło: pap, niezalezna.pl

#World Tennis League #Iga Świątek

jm