Syndrom zmian czy tylko szczerość komentatora TVN? Tego tekstu o Tusku widzowie się nie spodziewali
To nie był zwykły konkurs Pucharu Świata w skokach narciarskich - nie dlatego, że wydarzyło się coś sportowo nadzwyczajnego. Jako ciekawostka zawody w Engelbergu zapisały się dzięki komentarzowi, który widzowie stacji TVN usłyszeli podczas jednego ze skoków. Komentarz był nietypowy jak na ten kanał, bo... nieprzychylny rządowi Donalda Tuska.
Sportowo dla Polaków nie było dziś zbyt atrakcyjnie - najlepszy z Biało-czerwonych, Aleksander Zniszczoł, zajął czternaste miejsce. Pozostała czwórka zajęła dalsze pozycje. Odnotować jeszcze można, że liderujący w Pucharze Świata Niemiec Pius Paschke zajął dopiero 18. pozycję.
Słabszy wynik zrzucić może na warunki pogodowe, które były po prostu złe. Na tyle, że konkurs kobiet, który odbywał się również w Engelbergu, kilka godzin wcześniej, został przedwcześnie przerwany i anulowany. Popołudniowe zawody mężczyzn również odbywały się pod znakiem losowości.
Na nią i komunikaty organizatorów narzekał komentujący konkurs w TVN i Eurosporcie Igor Błachut.
Wiarygodność tych komunikatów bezpośrednio po konkursie jest taka, jakby pochodziły bezpośrednio z Kancelarii Premiera
– stwierdził komentator przed skokiem Amerykanina Frantza Tate.
Za to w TVN w końcu jakaś refleksja 🤣🤣🤣 pic.twitter.com/2j4CoZw5D2
— Slavek 🇵🇱 (@Savek39856387) December 22, 2024
Źródło: niezalezna.pl, Twitter
