Trwa piękny sen KKS-u Kalisz. Zespół z trzeciego poziomu ligowego w półfinale Pucharu Polski!
Widzew Łódź, Górnik Zabrze, a teraz Śląsk Wrocław - to ekstraklasowe zespoły piłkarskie, które wyeliminował KKS Kalisz. Zespół trenera Bartosza Tarachulskiego po pięknym meczu wygrał dziś 3:0 ze Śląskiem, meldując się w półfinale Pucharu Polski.
Wiceliderzy eWinner II ligi (3. poziom rozgrywkowy w Polsce) przygodę z Fortuna Pucharem Polski rozpoczęli w lipcu, eliminując Wigry Suwałki, pewnie zwyciężając w Suwałkach 4:0. Już w kolejnej rundzie trafili na ekstraklasowy Widzew Łódź. Był to dramatyczny mecz kaliszan, który zakończył się remisem 5:5 po dogrywce i zwycięstwem w serii rzutów karnych. Następnie wyeliminowano Olimpię Elbląg, stosunkiem 2:0. Tak, jak w poprzednim spotkaniu, dwie bramki zdobył Nestor Gordillo (mógł strzelić trzy, ale nie trafił karnego).
W 1/8 finału KKS strzelił bramkę na 3:2 w 90. minucie meczu, jednak rywal - Górnik Zabrze - jeszcze przed końcowym gwizdkiem sędziego wyrównał. Dogrywka nie przyniosła rezultatu, a w karnych kolejny raz lepsi okazali się kaliszanie. Znów jednego z goli strzelił Hiszpan Gordillo.
Wreszcie dziś, po bramkach Kasjana Lipkowskiego, Michała Boreckiego i Mateusza Gawlika KKS Kalisz wyeliminował Śląsk Wrocław. Przewaga gospodarzy nie podlegała dyskusji, zmniejszyła się tylko po czerwonej kartce Mateusza Gawlika w 67. minucie, ale mimo tego wrocławski skład pełen gwiazd nie zdołał strzelić nawet jednej bramki.
W rozegranych wczoraj meczach Lechia Zielona Góra (III liga) musiała uznać wyższość Legii Warszawa 0:3, a Pogoń Siedlce (II liga) przegrała z Górnikiem Łęczna (I liga) 0:1. W trwającym meczu pierwszoligowy Motor Lublin przegrywa 0:2 z Rakowem Częstochowa. W piątek poznamy pary półfinału Pucharu Polski, który rozegrany będzie 5 kwietnia. Finał 2 maja na PGE Stadionie Narodowym w Warszawie.
Źródło: niezalezna.pl
