Legia Warszawa szykuje kadrę na następny sezon. Stołeczny klub w czwartek potwierdził transfer jednego z najlepszych piłkarzy Jagiellonii Białystok - Marca Guala.
Gual dołączy do Legii
To piłkarz, którego w przyszłym sezonie będziemy częściej widzieli przy Łazienkowskiej. Mogę już teraz powiedzieć, że Marc został zakontraktowany przez Legię. Jestem bardzo szczęśliwy, że Jackowi Zielińskiemu udała się ta sztuka
- powiedział Kosta Runjaić.
Hiszpański napastnik Marc Gual zostanie zawodnikiem Legii Warszawa. 27-letni zawodnik podpisał ze stołecznym klubem trzyletni kontrakt ✍️
— Legia Warszawa 🏆 (@LegiaWarszawa) May 11, 2023
27-letni napastnik w tym sezonie pokazał się z dobrej strony w barwach Dumy Podlasia, czym zwrócił uwagę Legionistów. Gual podpisał na Łazienkowskiej trzyletni kontrakt.
To taki rodzaj transferu, który spełnia nasze oczekiwania. Mam nadzieję, że ten piłkarz będzie rozwijał się w Legii. Jest to jeden z najlepszych napastników ligi. Świadczy o tym nie tylko liczba bramek, ale również styl gry, sposób poruszania się po boisku. Marc Gual ma świetny drybling, czuje się dobrze w grze kombinacyjnej, dobrze pracuje w pressingu. Jestem bardzo zadowolony, że dołączy do Legii
- dodał trener stołecznej drużyny.
Będą dalsze wzmocnienia?
Gual jest w tym sezonie najlepszym snajperem w Ekstraklasie. Z piętnastoma bramkami Hiszpan zmierza po koronę króla strzelców. Legia Warszawa zajmuje drugie miejsce w tabeli, za Rakowem Częstochowa, który trzy kolejki przed końcem rozgrywek zapewnił sobie mistrzostwo Polski. Trener Runjaić wyraził na czwartkowej konferencji prasowej nadzieję, że kadra Legii doczeka się dalszych wzmocnień.
Każdy komu los Legii jest bliski widzi jak na dłoni, że potrzebujemy wzmocnień. Aby osiągać sukcesu musimy utrzymać trzon zespołu i wzmocnić się wartościowymi piłkarzami. Chcemy grać o najwyższe cele. Będziemy rywalizować na trzech frontach. Ważne jest to, abyśmy mieli mocną głębię składu. Zeszły sezon zebrał gorzkie doświadczenia. Legia musiała zapłacić frycowe na skutek takiej, a nie innej kadry. W tym sezonie dobrym przykładem jest Lech. Wyniki w europejskich pucharach cieszyły wszystkich, ale rywale nie włączyli się do walki o mistrzostwo i odpadli na wczesnym etapie Pucharu Polski. Musimy działać strategicznie, aby nie popełnić błędów z przeszłości.
Źródło: niezalezna.pl
