Skandal podczas meczu Wisły z Wisłą. Nafciarze przepraszają kibiców, policja ustala tożsamość
Policja ustala tożsamość osób, które wniosły na stadion Wisły Płock fajerwerki i użyły ich w trakcie niedzielnego meczu piłki nożnej z Wisłą Kraków. Według świadków ucierpieli kibice. W sprawie trwają przesłuchania. Klub Wisła Płock przeprosił za incydent i zamknął jedną z trybun stadionu.
Komenda Miejska Policji w Płocku przekazała w poniedziałek, że w internecie pojawiają się informacje dotyczące wydarzeń podczas niedzielnego meczu Wisły Płock z Wisłą Kraków, gdy na trybunach stadionu "odpalone zostały środki pirotechniczne". W komunikacie zaznaczono, że z publikowanych relacji wynika, iż "w związku z wydarzeniami ucierpieli kibice".
Skandal podczas meczu pierwszej ligi
Funkcjonariusze prowadzą czynności, które mają na celu ustalenie tożsamości osób, które wniosły oraz użyły wyrobów pirotechnicznych na obiekcie
- podkreśliła policja odnosząc się do zdarzeń na stadionie Wisły Płock. Jak podali śledczy, zabezpieczono monitoring oraz materiał dowodowy.
W komunikacie policji przypomniano jednocześnie, że "za bezpieczeństwo osób przebywających na terenie obiektu odpowiada organizator imprezy".
ℹ️ Fani Wisły Płock przypadkiem ostrzelali własnych kibiców siedzących na trybunie VIP.
— Ekstraklasowe Przemyślenia (@EPrzemyslenia) October 27, 2024
🗣 @MateuszMiga: "Wyglądało na to, że dziecko ma poparzoną twarz. Wprost ze stadionu udały się do szpitala" pic.twitter.com/oHByfEyVIp
Klub Wisła Płock wydał w poniedziałek oświadczenie, w którym przeprosił wszystkich sympatyków oraz kibiców drużyny piłki nożnej, którzy w niedzielę podczas meczu 14. kolejki Betclic pierwszej ligi "ucierpieli w wyniku zdarzenia związanego z użyciem materiałów pirotechnicznych" na trybunach miejscowego stadionu.
Opisana sytuacja nigdy nie powinna mieć miejsca podczas meczu piłki nożnej
- podkreśliła Wisła Płock. W stanowisku zwróciła uwagę, że z powodu incydentu klubowi grożą kary finansowe oraz sankcja rozgrywania kolejnych meczów bez udziału publiczności.
Wisła Płock zapewniła, że dołoży wszelkich starań, żeby w przyszłości wyeliminować ze stadionu podobne zachowania, jak w trakcie niedzielnego meczu piłkarskiego z Wisłą Kraków. Jednocześnie klub ogłosił, że mając na uwadze "całokształt sytuacji" oraz "konieczność wprowadzenia działań zaradczych", podjęto tam decyzję o zamknięciu do końca tego roku trybuny stadionu, gdzie doszło do incydentu, czyli na kolejne mecze: Wisła Płock - Górnik Łęczna oraz Wisła Płock - Warta Poznań.
Na jednym z filmów, który został opublikowany w internecie, widać, jak na trybunie stadionu Wisły Płock kibice tego klubu odpalają race i fajerwerki, z których część po wystrzeleniu trafiła w osoby zajmujące miejsca na sąsiedniej trybunie.
Źródło: pap, niezalezna.pl
