Robert Lewandowski odchodzi z Bayernu... Ale tylko zdaniem niektórych dziennikarzy

Robert Lewandowski wielokrotnie przechodził do Realu Madryt i do gigantów futbolu z Premier League, ale działo się to tylko w medialnych spekulacjach. Nie inaczej jest w tym okienku transferowym. "Sky Sports" poinformowało w czwartek, że polski piłkarz chętnie zmieniłby otoczenie, a Bayern jest skłonny do sprzedania swojej gwiazdy za zapierającą dech w piersiach kwotę 100 milionów funtów.

Doniesienia te niewiele mają wspólnego z prawdą. Lewandowski ma z mistrzem Bundesligi kontrakt ważny do 2023 roku, a Bawarczycy nie mają najmniejszego zamiaru osłabiać się w trakcie sezonu. Transferowym plotkom dotyczącym Polaka stanowczo zaprzeczał nie tak dawno Oliver Khan - legendarny bramkarz i triumfator Euro 96 zastąpił Karla Heinza Rummeningge na stanowisku prezesa "Die Rotten".

Robert Lewandowski zdobył kolejne trofeum z Bayernem

O tym, że Lewandowski, który w sobotę będzie obchodził 33 urodziny wciąż stanowi o sile Bayernu świadczy początek rozgrywek. "Lewy" strzelił dwa gole i zanotował asystę w wygranym 3:1 meczu o Superpuchar Niemiec z Borussią Dortmund, przy okazji po raz kolejny przyćmił na boisku typowanego na jego następcę Erlinga Haalanda. Polak trafił również do siatki w pierwszej kolejce Bundesligi.

Szanse na jego odejście w tym okienku należy określić na zero procent. Co będzie po zakończeniu sezonu, gdy Lewandowskiemu w Monachium zostanie tylko rok kontraktu? Tego w tym momencie nie wie nikt, ale patrząc na politykę transferową Bayernu i formę supersnajpera bardziej prawdopodobne wydaje się kolejne przedłużenie umowy niż sprzedaż piłkarza, który gwarantuje zdobycie pięćdziesięciu bramek rocznie.

 

Źródło: niezalezna.pl

#Robert Lewandowski #Bayern Monachium #piłka nożna