Reprezentant Polski domaga się gigantycznego odszkodowania. Boniek rozmawiał z menadżerem Zalewskiego
Nicola Zalewski będzie domagał się ogromnego zadośćuczynienia za pomówienia dotyczące jego domniemanego udziału w nielegalnych zakładach bukmacherskich. Zbigniew Boniek zdradził szczegóły tej sprawy w rozmowie z "Kanałem Sportowym", powołując się na informacje od menadżera piłkarza AS Romy i reprezentacji Polski.
Występujący w AS Romie Nicola Zalewski został dwa tygodnie temu oskarżony o udział w nielegalnych zakładach bukmacherskich. Sprawę ujawnił przebywający we włoskim więzieniu paparazzo Fabrizio Corona, którego zeznania obciążyły także innych piłkarzy grających w Serie A.
Zapłacą za fałszywe oskarżenia?
Szybko okazało się jednak, że oskarżenia wobec Zalewskiego zostały najprawdopodobniej zmyślone. Informator Corony przyznał, że wymyślił całą historię, żeby zarobić 20 tysięcy euro. Polak nie zamierza tej sprawy tak zostawić, co ujawnił Zbigniew Boniek.
Dwa dni temu rozmawiałem z menadżerem Zalewskiego. Mówił, że przygotowują już pozew. Słyszałem, że chcą 10 milionów euro odszkodowania
- powiedział były prezes PZPN w rozmowie Kanałem Sportowym.
N. Zalewski składa pozew‼️
— Kanał Sportowy (@Sportowy_Kanal) October 29, 2023
„Rozmawiałem z jego menadżerem. Chcą 10 milionów euro”.
🗣️ @BoniekZibi pic.twitter.com/CSib9ZCPXj
Źródło: niezalezna.pl
