Polacy bez strachu przed meczem z Walią. Przewidywany skład Biało-czerwonych na finał baraży

Reprezentacja Polski gotowa na finał baraży o Euro 2024

Tomasz Jędrzejowski - Gazeta Polska

Polscy piłkarze w Cardiff zagrają o awans na mistrzostwa Europy, które już w czerwcu rozpoczną się w Niemczech. Biało-czerwoni w półfinale baraży przekonująco 5:1 pokonali słabiutką Estonię, a Walijczycy w podobnym stylu (4:1) poradzili sobie z Finlandią.

Wtorkowy mecz jest niezwykle ważny nie tylko dla zawodników, ale także dla trenera. W PZPN nie wykluczają rozstania z Michałem Probierzem, który kadrę prowadził raptem w pięciu meczach (3 zwycięstwa i 2 remisy). Selekcjoner jednak zdaje się nie przejmować swoją przyszłością.

Bez strachu przed Walią

Boję się tylko śmierci i choroby bliskich, a nie tego, że jeśli coś pójdzie nie tak, zostanę zwolniony. Jestem trenerem już tyle lat, że wiem, jak to działa. Podpisujesz kontrakt jedną ręką, a w drugiej masz już przygotowaną walizkę

- bagatelizował ewentualną dymisję Probierz.

Na jakich piłkarzy postawi we wtorek selekcjoner? Wiele wskazuje na to, że w Cardiff możemy zobaczyć identyczną wyjściową jedenastkę, jak w meczu przed pięcioma dniami w Warszawie. Do zdrowia doszedł Przemysław Frankowski, który w spotkaniu z Estonią musiał zejść z murawy z powodu kontuzji. Skrzydłowy Lens prawdopodobnie będzie gotowy do gry od pierwszych minut.

Selekcjoner piłkarskiej reprezentacji Polski Michał Probierz

ZOBACZ PODOBNE:

Michał Probierz zabrał głos przed meczem z Walią: "Chcemy dominować"

Pewne wątpliwości Probierz mógł mieć do krytykowanych po półfinale baraży Jana Bednarka oraz Bartosza Slisza. Obrońca Southampton może jednak liczyć na kredyt zaufania od selekcjonera. Jeżeli chodzi o Slisza, to jego ewentualnie mógłby zastąpić Damian Szymański, ale wydaje się, że Probierz pozostanie wierny zasadzie, że zwycięskiego składu się nie zmienia.