Legia Warszawa po kwadransie na Łazienkowskiej prowadziła już dwoma bramkami. Gorący doping z trybun niósł stołeczną ekipę do odrabiania strat z pierwszego meczu i wydawało się to realne. Niestety wraz z upływem czasu napór gospodarzy malał, a w rozgrywanych akcjach coraz więcej było nerwowości i niedokładności.
Legia żegna się z Ligą Europy
𝐋𝐞𝐠𝐢𝐚 𝐖𝐚𝐫𝐬𝐳𝐚𝐰𝐚 prowadzi już z AEK Larnaka 2:0 🚨
— TVP SPORT (@sport_tvppl) August 14, 2025
Autorem pierwszego trafienia niezawodny Jean-Pierre Nsame ⚽️
🔴 📲 OGLĄDAJ ▶️ https://t.co/5HkVp0LKF3 pic.twitter.com/3n6LSqam5v
Legionistom nie pomogła nawet czerwona kartka, którą obejrzał Jeremie Gnali. Liga Europy okazała się poza zasięgiem "Wojskowych", pozostaje walka ze szkockim Hibernianem o Ligę Konferencji.
Legia Warszawa - AEK Larnaka 2:1
Bramki: 1:0 Jean-Pierre Nsame (11), 2:0 Mileta Rajovic (16-głową), 2:1 Djordje Ivanovic (52)
Czerwona kartka - AEK Larnaka: Jeremie Gnali (72-za drugą żółtą)
![Jedenaście minut, które wstrząsnęły Legią. Piłkarski dreszczowiec w Warszawie [WIDEO]](https://files.niezalezna.tech/images/upload/2025/08/29/n_3c0432210d52693d2af3f3ad34c292dca273a8f4c6d96a5e57d35adce9424939_c.jpg?r=1,1)
