O możliwej zmianie barw klubowych przez Piątka informowały media włoskie już w czwartek, podając, że polski napastnik przyjechał do Florencji na testy medyczne i że opcja wykupu z Herthy opiewa na sumę ok. 15 mln euro.
Przypominały też, że Polakiem była zainteresowana Genoa, gdzie rozbłysła jego gwiazda i długo był rewelacją Serie A. Występował w niej od lipca 2018 do stycznia 2020 roku, strzelając w 55 meczach 26 goli. W tym sezonie w Bundeslidze nie robił jednak furory - zdobył jedną bramkę w dziewięciu spotkaniach.
Fiorentina poinformowała w sobotę, że Piątek będzie grać z numerem 19.
Niepokonana od pięciu kolejek "Viola", której bramkarzem jest Bartłomiej Drągowski, zajmuje siódmą pozycję w Serie A. Jej czwartkowy mecz z Udinese, podobnie jak trzy inne z tej serii, został przełożony ze względu na liczne przypadki zakażeń COVID-19 w klubach włoskiej ekstraklasy.
Najbliższy mecz Fiorentina rozegra w Pucharze Włoch, 12 stycznia na wyjeździe z Napoli.
Molto felice di essere tornato in Italia, dove mi sono sempre sentito bene! Ringrazio la società viola per la fiducia, ora voglio mostrare i miei valori. Spero di esultare tante volte qui! ⚪🟣🔫 #Fiorentina #ACFFiorentina pic.twitter.com/subGZzRLsN
— Krzysztof Piątek (@pjona9official) January 8, 2022
Źródło: niezalezna.pl, PAP, twitter.com
