Jamie Vardy wykorzystał koszmarną pomyłkę bramkarza Liverpoolu Alissona w 81. minucie meczu. Brazylijczyk na spółkę z debiutującym w zespole prowadzonym przez Juergena Kloppa Ozanem Kabakiem sprezentowali "Lisom" drugiego gola.
Reklama
Jamie Vardy podziękował rywalom za prezent
Wcześniej dla Leicester trafił James Maddison, a wynik na 3:1 ustalił Harvey Barnes. Liverpool którego dotknęła w tym sezonie plaga kontuzji w linii obrony powoli traci szanse na obronę tytułu. "The Reds" mają 40 punktów i tracą już dziesięć "oczek" do lidera - Manchesteru City, który rozegrał dwa spotkania mniej.
