Jan Tomaszewski nie ma wątpliwości: „Robert Lewandowski został okradziony po raz drugi”
Lionel Messi wyprzedził Roberta Lewandowskiego w plebiscycie France Football i po raz siódmy sięgnął po Złotą Piłkę. Wielu ekspertów uważa ten wynik za skandaliczny. „Polak został okradziony po raz drugi" - stwierdził Jan Tomaszewski.
Robert Lewandowski i Lionel Messi byli głównymi faworytami do zdobycia Złotej Piłki w plebiscycie France Football, ale przyznanie głównej nagrody Argentyńczykowi wzbudziło wiele emocji. Wielu ekspertów i media na całym świecie komentują, że to polski piłkarz zasłużył na to trofeum. Rozczarowany werdyktem jest także medalista mistrzostw świata z 1974 roku, Jan Tomaszewski.
Robert bił rekordy i wytrzymywał presję. Dla mnie został po raz drugi okradziony ze Złotej Piłki
- powiedział bramkarz "Orłów Górskiego" w rozmowie z Super Expressem.
Tomaszewski nawiązał też do sytuacji z ubiegłego roku, gdy po zawieszeniu rozgrywek Ligue 1 redakcja France Football postanowiła odwołać plebiscyt i nie przyznawać nagrody.
Nie rozumiem, dlaczego rok temu nie była wręczona Złota Piłka. Bo była pandemia? A teraz to co, pandemii nie ma we Francji?
- skomentował zdenerwowany Tomaszewski.
Lewandowski z Bayernem upokorzył Barcelonę Messiego
W 2020 Lewandowski miał nawet większe szanse na wygranie prestiżowej nagrody. Nie tylko strzelał mnóstwo goli, ale również wygrywał z Bayernem Monachium wszystkie możliwe do zdobycia trofea. Bawarczycy z odgrywającym w zespole główną rolę Polakiem triumfowali między innymi w Lidze Mistrzów. Po drodze do zwycięstwa w Champions League pokonali w ćwierćfinale Barcelonę z Lionelem Messim, a wynik 8:2 nie pozostawiał absolutnie żadnych złudzeń kto jest lepszy.
Argentyńczyk nie mógł zapomnieć o tym laniu, a odbierając Złotą Piłkę po raz siódmy w karierze na deskach teatru Chatelet przyznał, zwracając się do Lewandowskiego:
Wszyscy się zgadzamy, że zasłużyłeś na zwycięstwo w zeszłym roku. Myślę, że "France Football" powinien przyznać ci Złotą Piłkę za 2020 rok. Zasłużyłeś na nią i powinieneś mieć ją w domu.
Z tą opinią zgodził się między innymi Gary Lineker. Legenda angielskiej piłki, a obecnie ekspert telewizyjny zaapelował w mediach społecznościowych:
Dajcie Robertowi Lewandowskiemu nagrodę. Taka łatwa rzecz do zrobienia, a właściwa.
Źródło: niezalezna.pl
