Fernando Santos poprowadzi naszych piłkarzy. „Od dzisiaj jestem Polakiem, jestem jednym z was”
"Od dziś jestem Polakiem, jestem jednym z was. To zaszczyt, że mogę tutaj kontynuować pracę trenera" - powiedział nowy trener piłkarskiej reprezentacji Polski, Fernando Santos, na oficjalnej prezentacji. W przeciwieństwie do innych selekcjonerów-obcokrajowców, Portugalczyk wraz z całą swoją rodziną przeprowadzi się na stałe do Warszawy. Santos prowadził wcześniej m.in. reprezentacje Grecji i Portugalii, tą drugą wygrywając Ligę Narodów oraz mistrzostwa Europy.
"Przede wszystkim zależało nam na tym, żeby trener miał już doświadczenie w prowadzeniu reprezentacji, żeby nie było tak, że trener przychodzi i się uczy prowadzenia kadry. Braliśmy pod uwagę doświadczenie, sukcesy, charyzmę, pracę z grupą, bo to niełatwa praca. Chcieliśmy też trenera, który odniósł sukcesy" - powiedział podczas prezentacji prezes PZPN, Cezary Kulesza.
Nie da się ukryć, że Fernando Santos wszystkie te kryteria spełnia.
Nowy selekcjoner polskiej kadry w latach 2014-2022 był selekcjonerem reprezentacji Portugalii i osiągnął największy sukces w historii tej drużyny, wygrał Euro 2016 pokonując w finale gospodarzy – Francję. Po drodze wyeliminował po rzutach karnych reprezentację Polski. Trzy lata później Santos z Portugalią triumfował w Lidze Narodów. W 2018 roku z mundialu w Rosji odpadł w 1/8 finału po porażce z Urugwajem. W Euro 2020 przegrał z Belgią w 1/8. W ostatnich MŚ w Katarze w ćwierćfinale uległ reprezentacji Maroko
Źródło: niezalezna.pl
