Derby Mediolanu i mistrzostwo dla Interu: "Niebo nad Italią stało się czarno-niebieskie"
Piłkarze Interu Mediolan zapewnili sobie w poniedziałek dwudziesty w historii tytuł mistrzów Włoch. W meczu 33. kolejki Serie A pokonali 2:1 w derbach wicelidera AC Milan i mają już 17 punktów przewagi nad lokalnym rywalem.
Mediolan, a przynajmniej jego "czarno-niebieska" cześć, świętuję zdobycie scudetto przez piłkarzy Interu.
Chce mi się płakać, bo to sen. Cierpieliśmy i dużo pracowaliśmy, zasłużyliśmy na tę radość. Dedykuję ją mojej rodzinie, kolegom z drużyny i fanom
- powiedział kapitan nowych mistrzów Włoch Lautaro Martinez.
Nerwowe derby Mediolanu
Bramki dla podopiecznych trenera Simone Inzaghiego zdobyli Francesco Acerbi w 18. minucie oraz Francuz Marcus Thuram na początku drugiej połowy. Milan odpowiedział tylko trafieniem głową reprezentanta Anglii Fikayo Tomoriego w 80. minucie.
W doliczonym czasie gry było bardzo nerwowo, doszło do ostrych przepychanek między piłkarzami. Sędzia pokazał aż trzy czerwone kartki. W ekipie Milanu zostali nimi ukarani Francuz Theo Hernandez i Davide Calabria, a w zespole Interu - Holender Denzel Dumfries. Po chwili sędzia zakończył zawody i fani Interu, mimo deszczu, mogli rozpocząć świętowanie.
To była piękna podróż z Inzaghim, musimy dalej iść tą ścieżką. Odkąd przybyłem, wiele wygrałem z Interem, trzeba to kontynuować
– dodał Lautaro Martinez.
Nikt nie dogoni Interu
Do końca sezonu Serie A pozostało pięć kolejek. Inter ma obecnie 86 punktów, więc AC Milan (69 pkt.) nie będzie już w stanie dogonić lidera. Trzeci w tabeli jest Juventus Turyn Wojciecha Szczęsnego i Arkadiusza Milika - 64 pkt.
Let’s get it started ⭐⭐🖤💙#ForzaInter #IM2Stars pic.twitter.com/VIY3QsWCZN
— Inter ⭐⭐ (@Inter) April 22, 2024
Niebo nad San Siro i nad całymi Włochami zrobiło się czarno-niebieskie. Derby nadal należą do Interu, ale tym razem są jeszcze ważniejsze, ponieważ dają podopiecznym Simone Inzaghiego matematyczną pewność scudetto, dwudziestego w historii Interu
- napisała agencja ANSA.
Inter zdominował w tym sezonie włoską ligę w rzadko spotykany sposób. Poniósł dotychczas tylko jedną porażkę, na dodatek dawno temu - 27 września u siebie z Sassuolo 1:2. Strzelił 79 goli (najwięcej) i stracił tylko 18, zdecydowanie najmniej w Serie A.
Źródło: pap, niezalezna.pl
