Najpierw chwile grozy, a później duży sukces Polaka. Michał Niewiński na podium w Pekinie
Michał Niewiński najpierw zaliczył upadek w półfinale, a później zajął w Pekinie drugie miejsce na dystansie 1000 m w zawodach World Tour w short tracku - "następcy" Pucharu Świata. Wygrał Kanadyjczyk Felix Roussel, a trzeci był Brytyjczyk Niall Treacy.
Michał Niewiński przeżył chwile grozy w półfinale, bowiem zaliczył upadek i mógł nie awansować do finału. Sędziowie uznali jednak, że kolizja była spowodowana przez zawodnika z Korei Południowej i Polak mógł wystartować w decydującym biegu. Pokonał go w czasie 1.25,480. Zwycięzca Roussel uzyskał 1.25,352, a Treacy - 1.25,598. Pozostali Polacy zajęli niższe miejsca - Felix Pigeon 18., a Diane Sellier 30.
Drugie podium Niewińskiego
To już drugie podium Niewińskiego w tym sezonie. Wcześniej był trzeci na 500 m w zawodach w Montrealu. Polacy w składzie: Łukasz Kuczyński, Michał Niewiński, Felix Pigeon i Diane Sellier zajęli drugie miejsce w finale B sztafety męskiej. To ich najlepsze wynik w tym sezonie. Finał A wygrali Chińczycy - 6.42,551.
💥 𝙎𝙍𝙀𝘽𝙍𝙉𝙔 𝙈𝙀𝘿𝘼𝙇 𝙄𝙎𝙐 𝙒𝙊𝙍𝙇𝘿 𝙏𝙊𝙐𝙍 🥈
— Polski Związek Łyżwiarstwa Szybkiego (@pzls_pl) December 8, 2024
🇵🇱Michał Niewiński ze srebrnym medalem ISU Short Track World Tour #3 na 1000 metrów 💥
W biegu eliminacyjnym ustanowił REKORD POLSKI na tym samym dystansie z czasem 1:23.463 👏@Grupa_PGE @SPORT_GOV_PL pic.twitter.com/2ASKWaDAWS
W sztafecie mieszanej biało-czerwoni, w składzie: Natalia Maliszewska, Michał Niewiński, Felix Pigeon i Kamila Stormowska, zajęli czwarte miejsce czasem 2.50,251. Triumfowali Chińczycy - 2.39,115. Kolejne zawody cyklu World Tour odbędą się w Seulu (13-15 grudnia), holenderskim Tilburgu (7-9 lutego) i Mediolanie (14-16 lutego). Mistrzostwa Europy w Dreźnie zaplanowano na 17-19 stycznia. Najważniejsza impreza sezonu, czyli mistrzostwa świata, odbędzie się w połowie marca w Pekinie.
Źródło: pap, niezalezna.pl
