Michał Kwiatkowski spełni swoje marzenie? Kwiato i Niewiadoma w najstarszym z klasyków
Katarzyna Niewiadoma i Michał Kwiatkowski wystartują w niedzielę w Liege-Bastogne-Liege. Dla kolarza grupy Ineos Grenadiers zwycięstwo w najstarszym z klasyków pozostaje niespełnionym marzeniem. W 2014 i 2017 roku zajął w nim trzecie miejsce.
Kwiatkowski często w rozmowach z dziennikarzami podkreślał, że chciałby kiedyś wygrać "Staruszkę". Jest w dobrej formie, o czym świadczy zwycięstwo 10 kwietnia w innym prestiżowym klasyku Amstel Gold Race.
W tegorocznej edycji być może będzie liderem silnej drużyny "Grenadierów". Właśnie Polak został wyeksponowany w zapowiedzi Liege-Bastogne-Liege na stronie internetowej Ineos. W składzie brytyjskiej ekipy znaleźli się ponadto: Belg Laurens De Plus, Hiszpanie Carlos Rodriguez i Omar Fraile, Kolumbijczyk Daniel Martinez oraz Brytyjczycy Tom Pidcock i Geraint Thomas.
Michał Kwiatkowski i Katarzyna Niewiadoma
Apparently, when we meet with @KNiewiadoma it always comes to a chat about Polish food: „rosół, gołąbki, kotlet schabowy”. Google it and cook it. We strongly recommend 😛🇵🇱 Oh yes, @LiegeBastogneL presentation done 😉 @INEOSGrenadiers
— Michał Kwiatkowski (@kwiato) April 23, 2022
📷 A.S.O./Gautier Demouveaux pic.twitter.com/NHxQ01WHx2
Oprócz Kwiatkowskiego w 257-kilometrowym wyścigu ze startem i metą w Liege pojedzie dwóch polskich kolarzy: Cesare Benedetti (Bora-Hansgrohe) oraz Łukasz Owsian (Arkea-Samsic).
Na trzecim stopniu podium stała również Katarzyna Niewiadoma. Było to w pierwszej edycji wyścigu kobiet w 2017 roku. Zawodniczka z Ochotnicy Górnej na Podhalu nie odniosła jeszcze w tym sezonie zwycięstwa, ale kilka razy plasowała się w czołówce, m.in. była druga w Strzale Brabanckiej, czwarta w Strade Bianche i piąta w Amstel Gold Race.
Alejandro Valverde chce wyrównać rekord
W rywalizacji mężczyzn faworytami będą Belgowie Wout van Aert i Remco Evenepoel, francuski mistrz świata Julian Alaphilippe oraz Słoweniec Matej Mohoric. Zabraknie najlepszego przed rokiem rodaka tego ostatniego Tadeja Pogacara.
Wielu kibiców będzie trzymało kciuki za Alejandro Valverde, który 25 kwietnia skończy 42 lata. Przed rokiem wyścig odbywał się dokładnie w jego urodziny, a zapytany przed startem o prezent urodzinowy, jaki chciałby otrzymać, odpowiedział:
Wygrać Liege-Bastogne-Liege po raz piąty i wyrównać rekord Eddy'ego Merckxa.
Liege-Bastogne-Liege to ostatni z trzech klasyków ardeńskich. Wyścig jest jednym z pięciu tzw. kolarskich monumentów (obok Mediolan-San Remo, Dookoła Flandrii, Paryż-Roubaix i Giro di Lombardia). Po raz pierwszy został zorganizowany w 1892 roku. W niedzielę odbędzie się jego 108. edycja.
Źródło: PAP, niezalezna.pl
