Koszykarze z USA po emocjonującym finale w Tokio pokonali Francję 87:82, aby zdobyć czwarte z rzędu złoto igrzysk olimpijskich. Kevin Durant był niewiarygodny kończąc spotkanie z 29 punktami. To zaledwie o jeden mniej od jego własnego rekordu olimpijskiego, który dzieli z Adrianem Dantleyem (1976).
Amerykańscy koszykarze ponownie zdobyli złoto na igrzyskach
Amerykanie dopięli swego ‼‼
— Eurosport Polska (@Eurosport_PL) August 7, 2021
Czwarty raz z rzędu wygrywają finał koszykarzy 🏀
🇺🇸 vs 🇫🇷 87:82
Każdy moment #Tokyo2020 na żywo i bez reklam w Eurosporcie w https://t.co/1ySwqsWDRE ➡️ https://t.co/t5ELr4GhiU#HomeOfTheOlympics #IgrzyskaOlimpijskie pic.twitter.com/gZpoEAAxAq
Jayson Tatum potrzebował zaledwie 21 minut gry, aby zdobyć 19 punktów, Damian Lillard i Jrue Holiday odegrali kluczowe role w ostatnich minutach i wspólnie zdobyli 22 punkty. Po stronie francuskiej wyróżnili się Evan Fournier i Rudy Gobert - zdobywając po 16 "oczek".
Francuzi igrzyska rozpoczęli od sensacyjnego zwycięstwa 83:76 z drużyną USA, ale sprawdziła się stara prawda: "Nie ważne jak się zaczyna, ważne jak się kończy" i Trójkolorowi muszą zadowolić się srebrem. O brązowy medal w Tokio zagrają Słoweńcy z rewelacyjnym Luką Doncicem i Australia. Nietypowo mecz o trzecie miejsce w Japonii rozegrany zostanie po wielkim finale.