Formuła 1: Triumf Mercedesa i fatalna Alfa Romeo. Lewis Hamilton wygrał kwalifikacje przed GP Węgier

Obrońca tytułu mistrza świata najszybciej pokonał jedno okrążenie toru w czasie 1.13,613 i wyprzedził o 0,107 s partnera z zespołu Fina Valtteriego Bottasa. Trzeci czas, gorszy od Hamiltona o 0,930 s, miał Lance Stroll z ekipy Racing Point (dawny Force India). Czwarty wynik uzyskał drugi kierowca Racing Point Meksykanin Sergio Perez.

Mercedes na czele, Alfa Romeo na końcu przed Grand Prix Węgier

Z pierwszej linii startowej do wyścigu ruszą dwa Mercedesy, z drugiej obaj kierowcy Racing Point, którzy w swoich bolidach mają także silniki przygotowane przez Mercedesa. Hamilton w sobotę pokazał, że jest w doskonałej formie. Brytyjczyk dwa razy ustanowił rekord Hungaroringu. W Q2 uzyskał czas 1.14,261, w Q3 był jeszcze szybszy - 1.13,613.

Lewis Hamilton nie wierzył, że wygrał kwalifikacje po raz 90 w karierze

Fatalnie wypadli w kwalifikacjach zawodnicy teamu Alfa Romeo Racing Orlen, gdzie kierowcą testowym i rezerwowym jest Robert Kubica. Obaj odpadli już w Q1. Włoch Antonio Giovinazzi był 19., a Fin Kimi Raikkonen zamknął stawkę na 20. pozycji. Alfa Romeo zatem nadal pozostaje jedynym zespołem, który kierowcy w tym roku nie zdołali wyjść w kwalifikacjach z Q1.

Alfa Romeo Racing Orlen nie ma powodów do zadowolenia

Po dwóch wyścigach MŚ Formuły 1 zespół Alfa Romeo ma tylko dwa punkty, wywalczone przez Giovinazziego na inaugurację w GP Austrii. Liderem klasyfikacji konstruktorów jest broniący tytułu Mercedes. Wśród kierowców prowadzi Bottas.

Niedzielny wyścig rozpocznie się o godz. 15.10.

ZOBACZ PODOBNE

Najlepszy Bottas, zakręcony Verstappen

ZOBACZ PODOBNE

Formuła 1: Przygoda Kubicy