Duda pokonał legendę. Polski szachowy arcymistrz lepszy od Magnusa Carlsena

W piątkowym meczu z liderem cyklu Champions Chess Tour Magnusem Carlsenem Jan-Krzysztof Duda był bliski sensacyjnego zwycięstwa już w trzech partiach. 24-letni arcymistrz z Wieliczki wygrał dwa pierwsze pojedynki białymi i czarnymi, a w końcówce trzeciego miał wygraną pozycję. Wykonał jednak błędne posunięcie, które odmieniło sytuację na szachownicy. W dodatku awaria systemu informatycznego w sali gier spowodowała przerwę w rozgrywaniu partii. Po jej wznowieniu Polak nie zdołał obronić remisu, który dawał mu zwycięstwo w meczu, a mistrz świata wykorzystał swoją szansę.

Carlsen się bronił, ale Duda triumfował

W tej sytuacji przy stanie 2:1 doszło do jedynej tego dnia czwartej partii. Grającemu czarnymi Dudzie wynik nierozstrzygnięty zapewniał sukces w meczu i długo był bliski osiągnięcia tego celu. Znów jednak popełnił błąd. W 56. posunięciu gońca rywala na d5 pobił swoim gońcem zamiast pionkiem i mistrz końcówek Carlsen wykorzystał sytuację.

Doszło więc do dogrywki w partiach błyskawicznych, w której Duda pokazał, że nie załamał się niekorzystnym dla niego obrotem meczu. Zademonstrował wielka odporność psychiczną i waleczność. W pierwszej grający czarnymi Duda po dreszczowcu pełnym zwrotów akcji w końcówce pokonał Norwega, który poddał się zagrożony matem w dwóch posunięciach. W rewanżu Norweg także popełnił błąd, podstawiając gońca na b4 w 51. posunięciu, co oznaczało kolejną porażkę. Jednego dnia mistrz świata przegrał w turnieju CCT cztery partie, co jeszcze chyba mu się nie zdarzyło.

Carlsen pozostał liderem

W klasyfikacji po pięciu rundach nadal prowadzi Carlsen - 13 pkt przed Rameshbabu Praggnanandhaą z Indii - 12, reprezentantem Francji Alirezą Firouzją - 11, Holendrem Anishem Girim - 7 oraz Dudą i Wietnamczykiem Liem Quang Le - po 6.

ZOBACZ PODOBNE

Duda wytrzymał presję. Polski arcymistrz zadowolony z kolejnego spektakularnego sukscesu