Politechnika zakończyła fazę zasadniczą na dziewiątym miejscu. To rozczarowanie, bo apetyty przed rozpoczęciem sezonu były większe. Jakub Bednaruk pracował ze zgranym składem, ale w pewnym momencie zespół wpadł w dołek, który pogłębiła jeszcze kontuzja Zagumnego. Po powrocie lidera, który w październiku skończy 40 lat, Inżynierowie znów zaczęli wygrywać, ale nie zdołali już włączyć się do walki o finał rozgrywek. Po ostatnim meczu fazy zasadniczej trener Bednaruk przyznał, że gra z jednym rozgrywającym pokrzyżowała mu szyki.
Od nowego sezonu Politechnika będzie musiała na dobre pogodzić się ze stratą Zagumnego. Mistrz świata i Europy, czterokrotny uczestnik igrzysk olimpijskich, jesienią zakończył karierę reprezentacyjną, a teraz kończy klubową. - Rozmawialiśmy o tym. Mógłby jeszcze pograć, ale czuje, że nadszedł jego czas - powiedział Piotr Gruszka, inny były gwiazdor, który w sezonie 2016/17 prowadzi GKS Katowice.
Inżynierowie żegnają więc Zagumnego-siatkarza, ale witają Zagumnego-działacza. Od nowego sezonu „Guma” będzie bowiem pełnił funkcję dyrektora sportowego Politechniki, odpowiadając m.in. za transfery. Zmian w strukturze sportowej warszawskiej drużyny jest zresztą więcej - nowym trenerem stołecznych siatkarzy został właśnie Stephane Antiga, który podpisał z Politechniką dwuletni kontrakt. Obaj panowie będą ze sobą ściśle współpracować.
- Jesteśmy na etapie budowania drużyny na przyszły sezon. Codziennie rozmawiamy albo piszemy do siebie. To gorący okres. Dopinamy budżet i skład. Mam nadzieję, że z trenerem Antigą stworzymy taki duet, który przy pomocy sponsorów zbuduje w Warszawie silny ośrodek siatkarski, do którego w miarę upływu czasu będą chcieli przychodzić wszyscy najlepsi - stwierdził Zagumny na łamach sport.pl.
W sobotę Politechnika oficjalnie podziękuje Zagumnemu za występy. - Zgotujmy mistrzowi godne pożegnanie - apeluje wiceprezes Marcin Bańcerowski. Przy okazji meczu z GKS-em na Pawła Zagumnego w hali COS Torwar na kibiców czekać będzie wiele atrakcji i niespodzianek, m.in. wystawa zdjęć Zagumnego i reprezentacyjnych pamiątek mistrza świata. Fani dostaną także specjalne pamiątkowe koszulki z nazwiskiem Zagumnego.
Reklama
