10 wtop „czystej wody”, czyli rok z nielegalną TVP »
Czytaj więcej w GP!
Abdelhak Nouri - facebook
Fatalne informacje w sprawie piłkarza Ajaxu Amsterdam Abdelhaka Nouriego, który w sobotę zasłabł podczas towarzyskiego meczu z Werderem Brema. Mimo hospitalizacji zawodnik nie odzyskał przytomności. Lekarze poinformowali, że 20-latek doznał poważnych i trwałych obrażeń mózgu.
O dramatycznej diagnozie poinformował na swoim Twitterze Ajax Amsterdam. Piłkarz od wypadku przebywa w szpitalu w Innsbrucku.
"Ajax jest głęboko zasmucony wieściami, że u Abdelhaka Nouriego zdiagnozowano głębokie i nieodwracalne zmiany w mózgu. W tym trudnym czasie łączymy z nim i jego rodziną myślami i modlitwą. Nie mamy jak zareagować na wyrazy wsparcia, które do nas docierają. Chcemy powiedzieć, że dodają nam one sił, aby wytrwać w tym trudnym czasie" - napisał klub.
Wcześniej można było mieć nadzieję - media informowały, że wszystkie badania Holendra marokańskiego pochodzenia wypadają pomyślnie i niebawem lekarze będą wybudzać go ze śpiączki farmakologicznej.
Jak doszło do wydarzenia, w wyniku którego piłkarz znalazł się w szpitalu? Problemy Nouriego zaczęły się w 72. minucie spotkania w austriackiej miejscowości Hippach. Na początku nie wyglądało to groźnie, bo zawodnik po prostu położył się na ziemi, jak gdyby złapał go skurcz lub ból mięśnia. Sędzia przerwał grę, aby sprawdzić, co dzieje się z piłkarzem, ale nie było żadnej paniki. Arbiter pozwolił nawet na dokonanie zmiany. Chwilę później na placu gry była już karetka, a Nouri był reanimowany. Został przetransportowany helikopterem do szpitala, gdzie lekarze stwierdzili niewydolność układu krążenia.
Źródło: PAP,niezalezna.pl
O dramatycznej diagnozie poinformował na swoim Twitterze Ajax Amsterdam. Piłkarz od wypadku przebywa w szpitalu w Innsbrucku.
"Ajax jest głęboko zasmucony wieściami, że u Abdelhaka Nouriego zdiagnozowano głębokie i nieodwracalne zmiany w mózgu. W tym trudnym czasie łączymy z nim i jego rodziną myślami i modlitwą. Nie mamy jak zareagować na wyrazy wsparcia, które do nas docierają. Chcemy powiedzieć, że dodają nam one sił, aby wytrwać w tym trudnym czasie" - napisał klub.
Wcześniej można było mieć nadzieję - media informowały, że wszystkie badania Holendra marokańskiego pochodzenia wypadają pomyślnie i niebawem lekarze będą wybudzać go ze śpiączki farmakologicznej.
Jak doszło do wydarzenia, w wyniku którego piłkarz znalazł się w szpitalu? Problemy Nouriego zaczęły się w 72. minucie spotkania w austriackiej miejscowości Hippach. Na początku nie wyglądało to groźnie, bo zawodnik po prostu położył się na ziemi, jak gdyby złapał go skurcz lub ból mięśnia. Sędzia przerwał grę, aby sprawdzić, co dzieje się z piłkarzem, ale nie było żadnej paniki. Arbiter pozwolił nawet na dokonanie zmiany. Chwilę później na placu gry była już karetka, a Nouri był reanimowany. Został przetransportowany helikopterem do szpitala, gdzie lekarze stwierdzili niewydolność układu krążenia.
Źródło: PAP,niezalezna.pl
Zobacz więcej
Niezależna TOP
