Znów schowa się za immunitetem? Jest drugi wniosek o pociągnięcie Grodzkiego do odpowiedzialności karnej

Jak podał Duklanowski, według śledczych, fundacja miała stanowić tzw. przykrywkę do "prowadzenia działalności przestępczej na masową skalę, kosztem pacjentów". Trzech lekarzy, byłych podwładnych Tomasza Grodzkiego, usłyszało już zarzuty korupcji, oszustw, prania brudnych pieniędzy i działalności w zorganizowanej grupie przestępczej.

NEWS. Jest drugi wniosek o pociągnięcie od odpowiedzialności karnej marszałka Tomasz Grodzkiego.
To efekt śledztwa w sprawie Fundacji Pomocy Transplantologii, której założycielem (fundatorem) był https://t.co/re6zXwaZ2e. Tomasz Grodzki.
Według prokuratury, Fundacja służyła jako… pic.twitter.com/7MMyh6Nfjj

— Tomasz Duklanowski (@TDuklanowski) October 2, 2023

W marcu 2020 r. Centralne Biuro Antykorupcyjne zabezpieczyło dokumenty Fundacji Pomocy Transplantologii działającej przy szpitalu Szczecin-Zdunowo. Sprawa fundacji działającej przy szpitalu ma ścisły związek z aferą korupcyjną, jaka wybuchła wokół marszałka Senatu prof. Tomasza Grodzkiego. Jednym z jej założycieli był dzisiejszy marszałek Senatu.

W połowie 2022 roku śledczy postawili zarzuty trzem z nich – dwóm byłym prezesom fundacji, a także znanemu szczecińskiemu chirurgowi Krzysztofowi K.

Według prokuratury podejrzani uzależniali przyspieszenie operacji w szpitalu od wpłat na fundację w wysokości średnio 10 tys. zł. W ten sposób wpłacone pieniądze od pacjentów trafiły na konto fundacji, a z niej na prywatne konto chirurga Krzysztofa K. Łącznie lekarz uzyskał w ten sposób prawie pół miliona złotych od ponad 160 pacjentów.

Prokuratura chce już od 2021 roku przedstawić Tomaszowi Grodzkiemu cztery zarzuty przyjęcia korzyści majątkowych w związku ze śledztwem dotyczącym korupcji w szpitalu Szczecin-Zdunowo. Marszałek Senatu jednak już od 925 dni chowa się za immunitetem. 

 

Źródło: niezalezna.pl

#Tomasz Grodzki