Zniknęła popularna warszawska linia. Teraz jest tramwaj do Wilanowa [ZDJĘCIA]
To była długo oczekiwana inwestycja. Ruszył tramwaj do Wilanowa. Trasę otworzył z pompą prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski. Jednak mało się mówi, że linia nie zlikwiduje paraliżu komunikacyjnego południowej Warszawy. Remonty dróg, chodników, tras rowerowych potrwają jeszcze rok!
Warszawski ratusz odtrąbił sukces. Zapowiadany od kilku dni pierwszy kurs tramwaju do Wilanowa ruszył przed godz. 4 rano.
Do Wilanowa dojeżdżają dwie linie tramwajowe 14 i 16. Pierwszy tramwaj opuścił zajezdnię Mokotów o godz. 3:46. Już na przystanku przy zajezdni pojawili się podróżni - w tym miłośnicy - który chcieli przejechać tramwajem całą nową trasę do Miasteczka Wilanów. pic.twitter.com/K3btDq63sh
— Tramwaje Warszawskie (@TramwajeW) October 29, 2024
Pasażerowie relacjonujący ten przejazd w mediach społecznościowych nie szczędzili słów krytyki, bo nie wszystko wyszło tak dobrze, jak się spodziewano. Do premierowego przejazdu nie byli odpowiednio przygotowani motorniczy albo zjadł ich stres. Jeden z prowadzących tramwaj wjechał na niewłaściwy tor i musiał cofać.
Likwidacja popularnej trasy
Użytkownicy stołecznego transportu miejskiego zwracają uwagę na zlikwidowaną linię tramwajową. Z rozkładów zniknął tramwaj 35 łączący Bielany i Żoliborz z Centrum i Ochotą. W jego miejsce pojawiły się dwie linie - 14 i 16. Pierwsza obejmie odcinek od Mokotowa do Miasteczka Wilanów, a druga połączy południową część stolicy z Centrum i Bielanami.
16-stka swoją trasę jedzie o 11 minut dłuższej niż zapowiadano w trakcie budowy. Tramwaj jest też o pięć minut wolniejszy od prezentowanego na rozkładach jazdy autobusu 522 jadącego tą samą trasą. Obok tramwaju z rozkładów zniknęło kilka połączeń autobusowych.
Głosy niezadowolenia słychać także wśród kierowców i mieszkańców pogranicza Mokotowa i dzielnicy Wilanów. Pod wpisami o zakończeniu prac przy linii tramwajowej apelują o uzupełnienie brakujących fragmentów asfaltu i chodników wokół budowy.
Za kilka dni po „placu budowy” ruszy tramwaj do Wilanowa. Czy pasażerowie otrzymają darmowe kaski i kalosze? Prezydent @warszawa @trzaskowski_ podąża śladami filmów Stanisława Barei. 😁 pic.twitter.com/lhwfMhYOx2
— Alvin Gajadhur (@AlvinGajadhur) October 26, 2024
Spóźnione efekty i końca nie widać
Budowa ponad ośmiokilometrowej linii tramwajowej była jedynie 1/9 wartości całej inwestycji obejmującej również przebudowę kilkudziesięciu kilometrów instalacji wodociągowej, ciepłociągowej czy okablowania internetowego. Jednocześnie chcielibyśmy podkreślić, że mimo dzisiejszego uruchomienia tramwajów, całkowite zakończenie inwestycji przewidziane jest na koniec 2025 roku
– napisał na swojej stronie Budimex, jeden z wykonawców.
Stołeczni politycy przypominają, że zakończenie budowy oddanego odcinka było zaplanowane na 2020 rok. Może to oznaczać, że ostateczny koniec prac również może się opóźnić.
Dla poruszających się po południowych dzielnicach Warszawy oznacza to niezmiennie stanie w korkach, tak jak to było w ostatnich latach.
Seria "sukcesów" przed wyborami prezydenckimi?
Komentatorzy wnikliwie śledzący ostatnie warszawskie inwestycje wskazują, że kolejne otwarcie nie jest przypadkowe. Upatrują w tym kampanii Rafała Trzaskowskiego w walce o kandydowanie w wyborach prezydenckich. Stołeczny włodarz w ostatnim czasie wiele podróżował po Polsce prezentując się na spotkaniach z wyborcami i sympatykami Koalicji Obywatelskiej i zaniedbywał Warszawę.
Pod koniec ubiegłego tygodnia zostało otwarte Muzeum Sztuki Nowoczesnej. Projekt budynku i jego realizacja są od kilku dni obiektem kpin. Komentarze płyną ze wszystkich stron.
Więcej w artykule Nowa duma Trzaskowskiego obiektem kpin. Internauci punktują siedzibę sztuki nowoczesnej
Źródło: niezalezna.pl
