10 wtop „czystej wody”, czyli rok z nielegalną TVP » Czytaj więcej w GP!

Zarzuty dla trzech policjantów. Mieli tuszować przestępstwo znajomego

Przed sądem w Hajnówce (Podlaskie) staną trzej miejscowi policjanci oskarżeni o to, że pomogli podejrzewanemu o przestępstwo uniknąć odpowiedzialności karnej; chodziło o grożenie bronią innym osobom. Jeden z oskarżonych został ze służby zwolniony, dwaj są zawieszeni.

zdjęcie ilustracyjne
zdjęcie ilustracyjne
pixabay.com

Śledztwo w tej sprawie prowadziła Prokuratura Okręgowa w Białymstoku, po zawiadomieniu Biura Spraw Wewnętrznych Policji. Chodziło o incydent z grudnia 2019 roku, który miał miejsce w Hajnówce. W nocy przy jednym z bloków doszło do kłótni, w czasie której jeden z mężczyzn zaczął dwóm innym osobom, z grupy zgromadzonej tam młodzieży, grozić bronią.

Na miejsce został wezwany policyjny patrol. Według ustaleń śledztwa, sprawca skontaktował się ze znajomym funkcjonariuszem, wówczas zastępcą dyżurnego miejscowej komendy powiatowej policji. Prokuratura zarzuciła temu policjantowi, że pomógł sprawę gróźb karalnych zatuszować, bo skontaktował się z patrolem i poinstruował funkcjonariuszy co mają zrobić, by ostatecznie nie doszło do postawienia zarzutów, czym - w ocenie prokuratury - działał na szkodę interesu publicznego i prywatnego, a w celu osiągnięcia korzyści osobistej (uniknięcia odpowiedzialności) przez znajomego.

Do tego też policjanci oddali mu telefon komórkowy, który na miejscu zgubił ów znajomy, podejrzewany o groźby karalne (aparat znaleźli i przekazali policji świadkowie), a potem mu go zwrócił. W ocenie śledczych, utrudniał w ten sposób postępowanie karne i pomógł w uniknięciu odpowiedzialności.

Zarzuty w tej sprawie usłyszeli również dwaj funkcjonariusze z patrolu; w ich przypadku przekroczenie uprawnień i niedopełnienie obowiązków miało polegać na tym, że zaniechali działań wymaganych od nich prawem na miejscu wezwania, czyli ustalenia sprawcy gróźb oraz tego, czy rzeczywiście posługiwał się bronią, a wzięli od świadków telefon tej osoby i przekazali go zastępcy dyżurnego.

Według śledczych, zataili to w dokumentacji z interwencji, czym utrudnili postępowanie i pomagali sprawcy w uniknięciu odpowiedzialności karnej.

Jak poinformowała prokuratura, w śledztwie jeden z podejrzanych przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu, drugi również choć częściowo, trzeci się nie przyznał. Zastosowano wobec nich zawieszenie w czynnościach służbowych, poręczenia majątkowe i zakazy opuszczania kraju.

Jak poinformował rzecznik podlaskiej policji Tomasz Krupa, obecnie jeden z funkcjonariuszy jest już poza policją, wobec dwóch innych utrzymywane jest zawieszenie w czynnościach służbowych; w przypadku prawomocnego skazania również oni zostaną zwolnieni ze służby.

Sąd w Hajnówce (wydział zamiejscowy Sądu Rejonowego w Bielsku Podlaskim) nie wyznaczył jeszcze terminu rozpoczęcia tego procesu. 

 



Źródło: niezalezna.pl, PAP

#Hajnówka #tuszowanie #zacieranie śladów #policja #oskarżeni policjanci

albicla.com@MateuszTomaszewski