Stracił panowanie nad autem i uderzył w drzewo. Dwie osoby zginęły
W nocy z 18 na 19 grudnia doszło do wypadku drogowego w Kowarach (woj. dolnośląskie), w którym zginęły dwie młode osoby. Kierowcą był 18-latek, który tracił panowanie nad autem i uderzył w drzewo.
Wypadek w Kowarach
Do tego tragicznego zdarzenia doszło na ulicy Kamiennogórskiej w Kowarach. 18-latek kierujący pojadem marki BMW jadąc w stronę Jeleniej Góry utracił z nieustalonych przyczyn panowanie nad samochodem. W konsekwencji zjechał z drogi, a następnie uderzył w drzewo.
Siła uderzenia była ogromna, co spowodowało, że zarówno kierujący pojazdem jak i 18-letni pasażer zginęli na miejscu. Dokładne okoliczności wypadku badają funkcjonariusze policji a także prokurator z Prokuratury Okręgowej w Jeleniej Górze i biegły z zakresu ruchu drogowego.
Apel policji
Na stronach policji opublikowano apel do kierowców, aby podczas prowadzenia pojazdów zachowywali zwiększoną ostrożność. W sposób szczególny zalecono:
- zmianę opon na zimowe,
- dostosowanie prędkości do warunków, jakie panują na drodze - gdy jest ślisko bądź jest ograniczona widoczność, warto zdjąć nogę z gazu,
- unikanie nagłego hamowania, gwałtownych skrętów czy innych niebezpiecznych manewrow,
- nie wsiadanie za kółko po spożyciu alkoholu badź zażyciu środków odurzających.
Źródło: policja.gov.pl, niezalezna.pl
