Tragedia na torach. Taksówka zmiażdżona przez pociąg
65-letni taksówkarz zginął w wyniku zderzenia taksówki z pociągiem. Wypadek wydarzył się w środę po południu na niestrzeżonym przejeździe kolejowym w Susku Nowym, w powiecie ostrołęckim. Jadący wraz z kierowcą pasażer z powierzchownymi obrażeniami ciała został zabrany do szpitala.
Jak poinformował Rafał Jeżak z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Radomiu, o godz. 17 dyżurny ostrołęckiej policji został powiadomiony o wypadku drogowym na przejeździe kolejowym w miejscowości Susk Nowy, gm. Rzekuń.
"Ze wstępnych ustaleń wynika, że kierujący oplem 65-letni mieszkaniec Ostrołęki prawdopodobnie nie zastosował się do znaku STOP i wjechał taksówką na prawidłowo oznakowany przejazd kolejowy wprost pod nadjeżdżający pociąg towarowy relacji Łomża - Ostrołęka" – poinformował Jeżak.
Na zdjęciach udostępnionych przez lokalny portal eOstroleka.pl widać, że auto zostało zmiażdżone przez pociąg. Kierowca nie miał szans na przeżycie.
W wyniku zderzenia kierowca opla poniósł śmierć na miejscu. 52-letni pasażer z powierzchownymi obrażeniami ciała został przetransportowany do szpitala. Przeprowadzone badanie trzeźwości wykazało, że maszynista był trzeźwy.
Źródło: niezalezna.pl, PAP
