Tragedia na A2. Poruszająca relacja świadka wypadku. "To były najdłuższe minuty w życiu"
Świadek śmiertelnego wypadku, do którego doszło w sobotę na autostradzie A2, tych chwil nie zapomni do końca życia. W relacji, którą zamieścił w internetowym komentarzu, zaapelował do kierowców, którzy mogą być świadkami takich, często tragicznych, zdarzeń: "Następnym razem zatrzymajcie się i pomagajcie innym".
Wypadek wydarzył się wczoraj wieczorem na A2 w kierunku Poznania w pobliżu Nowostawów Dolnych, w województwie łódzkim. 19-letnia mieszkanka Torunia kierująca bmw podczas manewru wyprzedzania utraciła panowanie nad pojazdem i doprowadziła do zderzenia z mercedesem kierowanym przez 43-letniego mężczyznę. 20-letni pasażer BMW zmarł na miejscu, kolejna 18-letnia pasażerka zmarła w szpitalu.
Na facebookowej stronie EZG Alarmowo swój wpis zamieścił jeden ze świadków zdarzenia. Jego relacja jest poruszająca, a jednocześnie pozwalająca wyciągnąć wnioski na przyszłość.
- Chciałbym wam pogratulować, my zatrzymaliśmy się po tym jak widać było że coś w oddali wypadło z drogi. Zanim przyjechała straż, zatrzymały się w sumie tylko 3 samochody setki innych miały to w...
- przyznał pan Michał, dodając:
To były najdłuższe minuty w życiu
- Następnym razem zatrzymajcie się i pomagajcie innym - wskazał świadek wypadku. - Dziękuję tym państwu którzy walczyli o tego chłopaka. Do końca życia nie zapomnę Waszej heroicznej walki, Waszej determinacji - dodał.
Źródło: niezalezna.pl, PAP
