Na wielkich billboardach - jeden z nich można oglądać m.in. w Krakowie, spacerując przy Wiśle, a to miejsce niezwykle uczęszczane przez turystów - promowany jest program "Porady różowej brygady". Netflix zachęca do jego oglądania, twierdząc, że "różowa brygada robi totalne metamorfozy ciała i duszy".
Dodano też inne hasło: "Nie da da się opowiedzieć pełnej historii bez LGBTQIA+". To nie tylko hasło, bo efekty widać coraz częściej w produkcjach Netflixa, gdzie w filmach czy serialach coraz więcej jest wątków trans czy homoseksualnych.
Podobne billboardy Netflix-LGBT można spotkać nie tylko w Krakowie, ale też - jak informują internauci - na przykład we Wrocławiu.
We Wrocławiu na budynku pic.twitter.com/IRrognq3mE
— Anna!2🙏♥️💒Niestrajkuje (@Anna211231653) June 22, 2021
Komentujący ten fakt zwracają uwagę na to, że ktoś musiał pozwolić na przeprowadzenie tego typu kampanii. Zarówno w Krakowie, jak i Wrocławiu, rządzą prezydenci związani z sejmową opozycją.
Kto na to pozwolił?
— Elżbieta #Jest jeden Bóg. (@27Elzbieta) June 22, 2021
Że wstydu bym się spalił mieszkając w takiej kamienicy. 😠
— Konserwa1🇵🇱💯 #BabiesLivesMatter, MuremZaObajtki (@Konserwa12) June 22, 2021
To niech ta brygada weźmie się za koszenie miejskich trawników.
— Grzegorz N. (@Gregorio_1805) June 22, 2021
A podobno w Polsce nie propagujemy LGBT? Ta jasne.
— Krzysztof Zaleski (@krzyszt98) June 22, 2021
