Klapki z papieżem i koszulki o "gwałceniu małych dzieci". Bulwersujące materiały w sklepie internetowym
Klapki z wizerunkiem św. Jana Pawła II, z ośmioma gwiazdkami oznaczającymi pewne niesławne hasło, czy z błyskawicą z "Ogólnopolskiego Strajku Kobiet" ma w swojej ofercie jeden z użytkowników portalu Cupsell.pl - informuje Ośrodek Monitorowania Antypolonizmu na Facebooku. "Kolorowe japonki z własnym wzorem to doskonała propozycja na lato, na plażę czy na basen dla wszystkich tych, którzy lubią oryginalne, niebanalne przedmioty i chcą kreować swój własny styl" - czytamy w opisie oferty.
O sprawie poinformowali administratorzy strony "Ośrodek Monitorowania Antypolonizmu" na Facebooku.
Dziś kierujemy pytanie do Cupsell.pl; - klapki z wizerunkiem Świętego Jana Pawła II są zgodne z polityką waszej firmy? Dodajmy, że ten sam użytkownik sprzedaje maseczki z błyskawicą, koszulki z hasłem "konstytucja", czy koszulki z ośmioma gwiazdkami
- napisali, publikując zrzut ekranu z jednego ze sklepów w ramach portalu.
Opis sklepu zawiera się w jednym zdaniu: " Testoviron, Papież - koszulki, kubki, obrazy, gadżety". Sprawdziliśmy ofertę sklepu - składa się ona głównie z gadżetów z wyciętą twarzą Jana Pawła II, którego wizerunek sprzedawca proponuje m.in. na tzw. "nerce" (rodzaj saszetki), kamizelce odblaskowej służb porządkowych, czy na klapkach.
Oprócz Jana Pawła II oraz Testovirona - bohatera internetowych memów, znaleźć można w ofercie maseczki z ośmioma gwiazdami, z błyskawicą ze "Strajku Kobiet", wąsy Janusza Korwin-Mikkego czy wizerunki premiera Mateusza Morawieckiego klęczącego przy fladze Izraela.
Inna ze sprzedawanych koszulek zawiera skrót "JP2GMD", rozwijany przez lewactwo jako "Jan Paweł II gwałcił małe dzieci". Magnesy z tym hasłem można było dwa lata temu kupić w warszawskich empikach.
Sprawdziliśmy regulamin portalu Cupsell.pl - nie ma w nim niczego na temat obrazy uczuć religijnych, ale zapisano, że grafiki powinny być "zgodne z dobrymi obyczajami i obowiązującym prawem". Wypisano też, że treściami niedozwolonymi są np. materiały obsceniczne i wulgarne, czy "kwestionujące powszechnie przyjętą prawdę historyczną", a także "godzące w dobra osobiste osób trzecich". Najwidoczniej więc Cupsell.pl ma wyjątkowo daleko posuniętą granicę, skoro materiały z wymienionego sklepu zdaniem przedstawicieli platformy spełniają warunki regulaminu...
P.S. Złamanie regulaminu można zgłaszać na mail [email protected]
Źródło: niezalezna.pl, Facebook, OMA, Cupsell.pl
