W środę trafi do Polski 120 tys. dawek szczepionki Johnson&Johnson. „To będzie duże przyspieszenie”
Pierwsza dostawa 120 tys. jednodawkowej szczepionki Johnson&Johnson. Myślę, że to będzie oznaczało duże przyspieszenie - powiedział w programie "Dziennikarski Poker" gość Tomasza Sakiewicza Michał Kuczmierowski, prezes Rządowe Agencji Rezerw Strategicznych.
Wchodząc do Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych wiedziałem, na co się piszę, bo działo się to w pierwszej fali i to był skok do basenu z nie wiadomo jak bardzo głęboką wodą, ale prosto na główkę, bo to była największa burza. Wszędzie na świecie zapotrzebowanie na środki ochrony osobistej było duże. Przygotowanie było umiarkowane, żaden kraj tak naprawdę nie był na to gotowy, a jednocześnie trzeba było błyskawicznie zacząć zabezpieczać potrzeby medyków i szpitali
- mówił Kuczmierowski.
Jak podkreślił, Agencja nie gromadzi szczepionek. "One przychodzą do Polski, trafiają do naszego magazynu i są natychmiast rozdysponowywane po to, żeby jak najszybciej proces szczepień przebiegał" - dodał.
My mamy dwa takie ograniczenia. Pierwsze to jest liczba szczepionek, które docierają do Polski w każdym tygodniu. Niestety, ona się ciągle zmienia, firmy z dnia na dzień te dostawy potrafią wywrócić do góry nogami albo opóźnić, albo zmniejszyć. Z drugiej strony musimy pamiętać też o drugich dawkach. To jest bardzo ważne. Przychodzi do nas więcej szczepionek dzisiaj, ale musimy pamiętać, że za sześć tygodni jest szczepienie drugą dawką
- podkreślił.
Tu jest ważna rola, żeby zarządzać również tymi szczepionkami, które przyjeżdżają do Polski tak, żeby to było efektywne, jak najbardziej szybkie, a jednocześnie bezpieczne dla pacjentów - dodał.
Naszym największym dostawcą na ten moment jest firma Pfizer. Co poniedziałek dostarcza do Polski około 870 tys. szczepionek, w maju będzie to 820 tys. Moderna ma nieregularne dostawy co dwa tygodnie. Do tego Astra Zeneca, która mniej więcej co tydzień nam dostarcza szczepionki. Od Jutra Johnson&Johnson. Pierwsza dostawa 120 tys. jednodawkowej szczepionki. Myślę, że to będzie oznaczało duże przyspieszenie. Nasz plan jest taki, żeby przede wszystkim szczepionki J&J były przeznaczone dla małych punktów szczepień, tam, gdzie zależy nam, żeby jak najszybciej ten proces szczepień najstarszych Polaków się odbywał. Dzięki temu, że to będzie jednodawkowa szczepionka znacznie wzrośnie nam przepustowość w tych punktach
- mówił Kuczmierowski.
Źródło: Telewizja Republika, niezalezna.pl
