W "Politycznej Kawie" o Nowym Ładzie. Poseł PSL obiecuje: Poprzemy wszystkie dobre projekty

W pierwszej części "Politycznej Kawy" na antenie Telewizji Republika gośćmi redaktora Tomasza Sakiewicza byli posłowie - Władysław Teofil Bartoszewski (PSL) i Dominika Chorosińska (PiS). Rozmawiano m.in. o epidemii koronawirusa - tu pojawiła się kwestia szpitali tymczasowych.

Koronawirus a szpitale tymczasowe

- Przygotowania na gwałtowny wzrost zachorowań poprzez robienie szpitali tymczasowych, jest rzeczą słuszną. Kwestia polega na tym, jakie są to szpitale. W większości te szpitale to są tzw. izolatoria, są w stanie robić terapię tlenową pod ciśnieniem, ale nie koniecznie mają respiratory

- powiedział Władysław Teofil Bartoszewski (PSL), zwracając uwagę m.in. na brak personelu. "Popełniono błędy, ale to normalne, bo takiej epidemii nie było w Polsce od 1963 roku (epidemia ospy we Wrocławiu - przyp. red.)" - dodał. 

- Rozumiem, że opozycja musi krytykować, ale dobrze by było, żeby to była krytyka konstruktywna. Ostra krytyka rządu za budowanie szpitali tymczasowych, to było karogodne. Ta krytyka nie słabnie. "Wielokrotnie powtarzane kłamstwo staje się prawdą" - wydaje się, że na tym swoją krytykę opiera opozycja. Pokazuje to, że rząd PiS myśli daleko wprzód. Te szpitale były początkowo puste, ale miały zapobiec temu, co się stanie w przyszłości

- odpowiedziała Dominika Chorosińska. 

Jak podkreśliła, działania rządu w kwestii walki z epidemią, są przemyślane. 

- To jest niezwykła siła tego rządu, że jest odważny i potrafi działać i reagować na to, co przynoszą okoliczności. Zwróćmy uwagę na to, jak zmieniło się podejście społeczeństwa do szczepionek. Widzimy co się dzieje, jest za dużo strachu, fake newsów. To wszystko ma ogromny wpływ na społeczeństwo i nie wiadomo było, jak przyjęte zostaną szczepionki. Ale terminy w punktach szczepień są zapisane na wiele dni do przodu

- powiedziała Dominika Chorosińska, zwracając uwagę na odpowiedzialne zachowanie seniorów i ich chęć do zaszczepienia się. 

Nowy Ład

PiS zaprezentował wczoraj 10 głównych haseł Nowego Ładu, programu partii, który w całości ma zostać przedstawiony w sobotę 20 marca. Hasła odnoszą się m.in. do zdrowia, rozwoju, rodziny, przedsiębiorczości. - Jakby kogoś spytano, czy chce być piękny, młody i bogaty, to by powiedział, że tak. Ten program tak brzmi - przyznał przedstawiciel opozycji Władysław Teofil Bartoszewski. Wskazał, że jego ugrupowanie - PSL - będzie popierać każdy dobry pomysł. 

- My na ten temat na razie nic nie wiemy. Żeby to było zrealizowane, to muszą być pieniądze. Te pieniądze przyjdą z Funduszu Odbudowy z Unii Europejskiej, tak często krytykowanej przez rozmaite koła, w tym rządowe. Od tego zależy, czy ten program rozwoju państwa się uda czy nie

- zaznaczył Bartoszewski. 

Według nieoficjalnych informacji, w Nowym Ładzie może znaleźć się zwiększona kwota wolna od podatku. Ucieszyło to polityka PSL Władysława Teofila Bartoszewskiego.

- Jeśli chodzi o kwotę wolną od podatku na poziomie 30 tysięcy złotych, to się okazuje, że moja partia to zawsze popierała. Jeśli to będzie zrobione w Nowym Ładzie, to będziemy to popierać. My takie projekty zawsze popieraliśmy. Musimy wiedzieć, co tam jest, bo komentowanie nowego programu, który dobrze brzmi, a diabeł tkwi w szczegółach

- zaznaczył.

Do kwestii Nowego Ładu odniosła się też poseł Dominika Chorosińska. -  20 marca pan premier będzie przedstawiał Nowy Ład, a ja sama jestem ciekawa spraw budownictwa, mieszkalnictwa - powiedziała w rozmowie z Tomaszem Sakiewiczem.

- PiS pokazał, że dotrzymuje obietnic, potrafi przeprowadzić wielkie programy. Chodzi o to, żeby pokazać, że Zjednoczona Prawica ma wizję Polski na wiele najbliższych lat. Będą to programy porównywalne z wielkimi programami z poprzednich lat

- skwitowała.

 

Źródło: niezalezna.pl

#Telewizja Republika #Nowy Ład