Trzaskowski zamieścił film o Hucie Stalowa Wola. Śliwka: Nie minęło 39 minut, a jestem zasypany wiadomościami
W ostatnich dniach kandydat KO i prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski lansuję się w swojej kampanii w Hucie Stalowa Wola, przekonując, że to "cudotwórca" Donald Tusk uratował spółkę przed rzekomym upadkiem. - Nie minęło 39 minut od publikacji tego filmiku, a dostałem mnóstwo wiadomości od pracowników HSW na tę wypowiedź Trzaskowskiego - napisał poseł PiS, Andrzej Śliwka, komentując zamieszczonego przez Trzaskowskiego nagranie.
- Byłem w Stalowej Woli i widziałem, co tam się dzieje. Przecież [Huta] Stalowa Wola była bardzo bliska upadku - i udało się! Tak! Dzięki premierowi Tuskowi i decyzjom, żeby postawić na Stalową Wolę, nie tylko żeby produkować jakiś sprzęt na licencji, jak za Sowietów, tylko żeby mieć swoją myśl technologiczną. Mimo że PiS próbował to zaorać, wysyłając tam swoich aparatczyków jak zwykle, znowu ludzie, którzy wyrośli w hucie-matce w Stalowej Woli wrócili tam i budują potęgę tej firmy - mówił w Rzeszowie Rafał Trzaskowski, kandydat KO na prezydenta Polski.
Znacie historię Huty Stalowa Wola? PiS-owcy wprowadzili do niej swoich aparatczyków, którzy prawie doprowadzili ją do upadku. Dzięki decyzjom rządu Donalda Tuska ludzie, którzy na niej wyrośli wrócili i budują dziś jej sukces.
— Trzaskowski2025 (@Trzaskowski2O25) March 4, 2025
💬 Prezydent @trzaskowski_ 👇#Trzaskowski2025 pic.twitter.com/IXrD3bGK9X
"Jak można tak kłamać"
Nagranie udostępnione w mediach społecznościowych kandydata skomentował Andrzej Śliwka, poseł PiS, były wiceminister aktywów państwowych.
- Nie minęło 39 minut od publikacji tego filmiku, a dostałem mnóstwo wiadomości od pracowników HSW na tę wypowiedź Trzaskowskiego. Wszyscy oburzeni: „jak on może tak kłamać” „przecież za Tuska nasz zakład upadał”„ za Tuska sprzedano część Chińczykom” „zwolniono tysiące ludzi” „dopiero po 2015 roku HSW ruszyła”
- napisał Śliwka.
Nie minęło 39 minut od publikacji tego filmiku, a dostałem mnóstwo wiadomości od pracowników HSW na tę wypowiedź Trzaskowskiego.
— Andrzej Śliwka 🇵🇱 (@SliwkaAndrzej) March 4, 2025
Wszyscy oburzeni: „jak on może tak kłamać” „przecież za Tuska nasz zakład upadał”„ za Tuska sprzedano część Chińczykom” „zwolniono tysiące ludzi”… https://t.co/RLpBN4N5FN
W sieci zwrócono także uwagę, że w 2023 r. huta podwoiła swoje przychody sprzedażowe i realizowała także inwestycje.
W 2023 r. Huta Stalowa Wola podwoiła wartość przychodów ze sprzedaży z poziomu 961 mln do 1,9 mld zł, równocześnie zrealizowała inwestycje o wartości 243,8 mln zł.
— Artur Hejne (@ArturHejne) March 4, 2025
Kto jemu pisze te idiotyzmy? https://t.co/wKK6ac7yjR
Rząd Tuska w 2011 roku sprzedał chińskiemu koncernowi LiuGong część Huty Stalowa Wola, strategicznej spółki zbrojeniowej.
— Roman zyges Zygmunt 🇵🇱 (@zyges) March 4, 2025
10 października 2023 za rządów Morawieckiego Huta Stalowa Wola odkupiła ponownie majątek od chińskiego koncernu.
Taka jest prawda PO-wski KŁAMCO!!! https://t.co/Qg20DNH3VH
Lans Trzaskowskiego w państwowej spółce
Kilka dni temu kandydat KO lansował się w Hucie Stalowa Wola, reklamując swój projekt "nowego COP".
Huta Stalowa Wola - to tu od wielu lat powstają nowatorskie projekty, z których korzysta polska armia. Przedsiębiorstwo, które pokazuje jak może rozwijać się przemysł zbrojeniowy. A dzisiaj bezpieczeństwo to także wzmacnianie naszych zdolności przemysłowych - dlatego czas na… pic.twitter.com/qYDMiQQMdj
— Rafał Trzaskowski (@trzaskowski_) March 1, 2025
Wpis promujący wizytę Trzaskowskiego w hucie miał być także zamieszczony w social mediach Państwowej Grupy Zbrojeniowej, jednak został stamtąd usunięty.
W mediach społecznościowych zwrócono uwagę, że to wprzęgnięcie w kampanię partyjnego kandydata spółek Skarbu Państwa.
Huta Stalowa Wola to spółka z udziałem Skarbu Państwa, co tam robi prezydent Warszawy? Wynajął sobie jako tło do kampanii? Jego komitet wyborczy pokaże fakturę? pic.twitter.com/5SPAV5hUSV
— Radosław Fogiel (@radekfogiel) March 1, 2025
Czyli @trzaskowski_ wykorzystuje spółkę @PGZ_pl do robienia sobie kampanii prezydenckiej?
— Adam Czarnecki (@czardam) March 3, 2025
Serio? Tyle było krzyków, że "politycy nie mogą wykorzystywać państwowych spółek", a jak przychodzi co do czego, to @trzaskowski_ w HSW fotki strzela?
Halo, @PanstwKomWyb, będzie reakcja? pic.twitter.com/14oJEoadLi
Pieprzony PiS nadal wykorzystuje państwowe spółki do promowania swoich kandyda...
— Patryk Słowik (@PatrykSlowik) March 3, 2025
a, nie, wróć, o kurna, dobrej nocy, Kochani! ❤️ pic.twitter.com/co5emSzy6z
Krajowe Biuro Wyborcze, czyli organ pomocniczy Państwowej Komisji Wyborczej, oceniło, że opisane w „GPC” działania przedstawicieli sztabu Rafała Trzaskowskiego, takie jak roznoszenie jego materiałów promocyjnych w urzędach lub wywieszanie banerów na nieruchomościach należących do samorządów, „mogą być objęte przepisami karnymi Kodeksu wyborczego (stanowić wykroczenia), co oznacza, że właściwymi do badania ich są organy ścigania i sądy”.
– Zachęcam wyborców do zasypywania PKW przykładami łamania prawa wyborczego. W przyszłości mogą one być i moim zdaniem powinny podstawą do kwestionowania sprawozdania finansowego komitetu kandydata KO
– mówi mec. Dariusz Lasocki, były członek PKW.
Źródło: niezalezna.pl
