Syndyk przywłaszczył ponad milion złotych
Na karę 2 lat i 6 miesięcy więzienia, w zawieszeniu na 5 lat, oraz 50 tys. zł grzywny skazał w czwartek Sąd Okręgowy w Lublinie syndyka z Warszawy Tomasza S., którego uznał winnym nadużycia uprawnień i przywłaszczenia ponad 1 mln zł na szkodę dwu upadłych spółek.
Sąd orzekł też zakaz pełnienia funkcji syndyka przez Tomasza S. w ciągu 5 lat.
Tomasz S. został zatrzymany przez CBA w 2015 r. Prokuratura oskarżyła go o to, że jako syndyk dwu upadłych spółek wyrządził szkody w ich majątku i przywłaszczył sobie łącznie ponad 1 mln zł.
Sąd uznał go winnym tego, że w latach 2006-2010, gdy pełnił funkcję zarządcy masy upadłości i syndyka spółki w Kazimierzu Dolnym (Lubelskie), zawyżał wydatki związane z wynajmem biura, przechowywaniem dokumentów, usługami prawnymi, przejazdami służbowymi, obsługę pracowniczą oraz zabezpieczeniem i utrzymaniem majątku. Spowodował w ten sposób stratę w majątku upadłej spółki na łączną kwotę 1,160 mln zł, z czego 1,036 mln zł przywłaszczył sobie.
Podobnie w 2009 r. jako syndyk masy upadłości spółki w Końskowoli (Lubelskie) zawyżał wydatki z tytułu jej obsługi pracowniczej i biurowej. W ten sposób przywłaszczył sobie z jej majątku 87,6 tys. zł.
Sąd skazał też dwu przedsiębiorców, których uznał za winnych wyłudzenia zapłaty za usługi na rzecz upadłej spółki z Kazimierza Dolnego, które w istocie nie zostały wykonane.
Jerzy A., który miał wykonać usługi serwisowe wartości 80,5 tys. zł, skazany został na 1 rok i 3 miesiące więzienia w zawieszeniu na 3 lata oraz 12 tys. zł grzywny. Janusz N., który pobrał 20 tys. zł za niewykonane usługi – na karę 1 roku więzienia w zawieszeniu na 3 lata oraz 8 tys. zł grzywny.
Sąd orzekł przepadek równowartości korzyści osiągniętych przez wszystkich trzech oskarżonych. Wyrok nie jest prawomocny
Źródło: PAP, niezalezna.pl,
