Śmierć policjanta na warszawskiej Pradze. Prokuratura chce aresztu dla funkcjonariusza, który strzelał
Prokuratura złożyła do sądu wniosek o tymczasowe aresztowanie policjanta, który - zdaniem śledczych - niezasadnie użył broni służbowej, wskutek czego zginął inny funkcjonariusz.
W sobotę na warszawskiej Pradze miała miejsce interwencja policji, która skończyła się tragicznie. Dwa patrole policji interweniowały w sprawie uzbrojonego w maczetę mężczyzny. Doszło do użycia broni służbowej przez jednego z policjantów na skutek czego drugi funkcjonariusz został ranny, a potem zmarł w szpitalu.
Dziś przesłuchano policjanta, który oddał strzał i przedstawiono mu zarzuty. Jak poinformowała prokuratura, w toku przesłuchania przedstawiono podejrzanemu zarzut popełnienia czynu przekroczenia uprawnień i niezasadnego użycia broni służbowej, spowodowania choroby realnie zagrażającej życiu, a w następstwie spowodowania śmierci innej osoby.
Podejrzany nie przyznał się, złożył wyjaśnienia. Do Sądu Rejonowego dla Warszawy Pragi-Północ skierowany został wniosek o tymczasowe aresztowanie na okres 3 miesięcy.
Posiedzenie aresztowe przed sądem odbędzie się jutro rano. Za zarzucany czyn grozi kara nie niższa niż 5 lat pozbawienia wolności, nawet do dożywotniego pozbawienia wolności.
Do aresztu może trafić też agresor z maczetą
Wcześniej prokuratura złożyła wniosek o areszt dla mężczyzny, wobec którego podejmowana była interwencja. To posiedzenie rozpoczęło się w poniedziałkowe popołudnie.
Źródło: niezalezna.pl
