Bartłomiej Sienkiewicz, minister kultury, kontynuuje swój "marsz przez instytucje". Dziś poinformował o odwołaniu dotychczasowego zarządu spółki Pałac Saski oraz zmianach w Radzie Nadzorczej.
Resort kultury wyjaśnił, że podczas piątkowego "Nadzwyczajnego Zgromadzenia Wspólników spółki Pałac Saski sp. z o.o., podjęto uchwały o odwołaniu dotychczasowego trzyosobowego zarządu spółki, tj. prezesa zarządu Jana Edmunda Kowalskiego, wiceprezesa ds. finansowych Roberta Cicirko oraz członka zarządu Roberta Bernisza, i powołaniu nowego jednoosobowego zarządu w postaci prezesa Jana Zajączkowskiego".
Dodał, że podjęto też "uchwałę o odwołaniu ze składu rady nadzorczej spółki trzech członków: Roberta Chmielarczyka, Michała Pelczarskiego oraz Rafała Wiśniewskiego i powołaniu w ich miejsce" Aleksandra Galosa, Joanny Bęzy-Bojanowskiej oraz Katarzyny Olesiak.
"Aktualny skład Rady Nadzorczej spółki Pałac Saski: Małgorzata Podrecka – reprezentująca Prezydenta RP, Aleksander Galos – reprezentant Prezesa Rady Ministrów, Katarzyna Olesiak - reprezentująca Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego, Grzegorz Kłoczko – reprezentant Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego, Joanna Beza-Bojanowska – reprezentująca Ministra Finansów, Michał Olszewski – reprezentant prezydenta m.st. Warszawy" - przekazało MKiDN.
Nowe władze spółki Pałac Saski
— Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego (@kultura_gov_pl) January 19, 2024
W trosce o prawidłowe wydatkowanie środków publicznych oraz kierując się wolą należytej realizacji inwestycji, a także dodatkowymi przesłankami dotyczącymi działalności spółki, minister kultury i dziedzictwa narodowego @BartSienkiewicz postanowił… pic.twitter.com/NiG5JxfC4g
Pod koniec grudnia prezydent Warszawy, Rafał Trzaskowski, stwierdził, że "widzi, iż rząd chce się wycofać [z odbudowy Pałacu Saskiego] i słusznie".
- Jest oczywiście kwestia wyjaśnienia tej olbrzymiej inwestycji, tj. odbudowy Pałacu Saskiego, która zawsze była kontrowersyjna. Widzę, że rząd chce się z niej wycofać, i słusznie. W Warszawie są inne, znacznie ważniejsze potrzeby i wydawanie miliardów złotych na tego typu inwestycje w tak trudnej sytuacji budżetowej jest zwyczajnie niecelowe - mówił w TOK FM Trzaskowski.
W grudniu 2023 r. premier Mateusz Morawiecki pytany o sprawę odbudowy Pałacu Saskiego i zachodniej pierzei Placu Piłsudskiego, powiedział, że pałac "został z premedytacją zniszczony przez Niemców już po Powstaniu Warszawskim".
- Jest symbolem bardzo kluczowym dla wszystkich Polaków, jest znakiem rozpoznawczym niemieckiego barbarzyństwa nie tylko wobec ludności cywilnej, ale także wobec polskiej kultury. (...) Uosabia czy utożsamia w sobie bardzo wiele elementów tak kluczowych z punktu widzenia polskiej historii, polskiej tradycji, polskiej kultury. I dlatego większość Polaków, co bardzo wyraźnie widzieliśmy po reakcjach, kiedy ogłaszaliśmy odbudowę Pałacu Saskiego, jest zwolennikami jego odbudowy, abyśmy pokazali Niemcom, że odrodzona Polska, że Polska, która się szybko rozwija, sama odbudowuje Pałac Saski