Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ »

Schetyna premierem? Poseł przypomina: Za rządów Tuska odwołano go nawet z funkcji ministra

- PO za czasów rządów Donalda Tuska odwołała Schetynę z funkcji ministerialnej, bo nie nadawał się na to stanowisko. Tym bardziej nie sprawdziłby się na czele rządu - przypomniał w rozmowie z Niezalezna.pl poseł PiS, Jan Mosiński.

Grzegorz Schetyna
Grzegorz Schetyna
Filip Błażejowski/Gazeta Polska

Sejm dziś wieczorem zajmie się wnioskiem Platformy Obywatelskiej o konstruktywne wotum nieufności wobec rządu Mateusza Morawieckiego. Kandydatem PO na premiera jest lider partii, Grzegorz Schetyna.

Ten wniosek jest bezprzedmiotowy, bo przy okazji głosowania nad wotum zaufania dla rządu premiera Mateusza Morawieckiego, opozycja miała możliwość zadać pytania merytoryczne i zapytać premiera o wszystko, a tak naprawdę opozycja w tych swoich płytkich intelektualnie pytaniach miała pretensje do premiera Morawieckiego, że mamy 12 dzień grudnia, a w Warszawie nie ma śniegu

- ocenił w rozmowie z Niezalezna.pl poseł PiS, Jan Mosiński.

Poseł dodał, że "te pytania nie wnosiły w debatę nic, były tak słabe, że wywoływały uśmiech na twarzy".

Szef rządu odpowiadał bardzo mądrze, zaprosił opozycję do dialogu, więc ja sam się zastanawiam po co jest ten wniosek o konstruktywne wotum nieufności z premierem Schetyną na czele 

- mówił.

Jan Mosiński przypomniał, że "PO za czasów rządów Donalda Tuska odwołała Schetynę z funkcji ministerialnej, bo nie nadawał się na to stanowisko".

Tym bardziej nie sprawdziłby się na czele rządu

- dodał.

 



Źródło: niezalezna.pl

#wotum nieufności #PiS #Jan Mosiński

Lidia Lemaniak