Sprawdź gdzie kupisz Gazetę Polską oraz Gazetę Polską Codziennie Lista miejsc »

Rosyjska agresja potwierdziła priorytety US Army. Amerykanie stawiają na precyzyjną artylerię o większym zasięgu

Rosyjska inwazja na Ukrainę pokazała armii amerykańskiej, że jej priorytety modernizacyjne są właściwie ukierunkowane - powiedział szef sztabu wojsk lądowych Stanów Zjednoczonych (US Army) gen. James McConville. Wśród obecnie realizowanych inicjatyw US Army, które mają dać przewagę w walce z nieprzyjacielem, wymienia się m.in. program pocisków rakietowych PrSM o docelowym zasięgu 1000 km wystrzeliwanych z systemów HIMARS oraz M270 MLRS, jak i program ERCA dotyczący artylerii lufowej o wydłużonym zasięgu.

Twitter@US_TRANSCOM

Podczas swojej wizyty w kwaterze głównej US Army w Europie i Afryce (USAREUR-AF) w Wiesbaden w Niemczech, gen. James McConville zwrócił uwagę na fakt, że ukraińska taktyka wojenna potwierdza kierunek, w którym modernizuje się armia amerykańska. 

Szef sztabu Sił Lądowych USA podkreślił, że istotne do prowadzenia operacji z użyciem broni połączonych poza umiejętnościami dowódczymi w walce istotne są również logistyka, szkolenie oraz zdolność do rozproszenia dowodzenia i kontroli na polu bitwy, w tym na każdym szczeblu.


- Trwające obecnie walki na Ukrainie pokazały również znaczenie precyzyjnego ognia dalekiego zasięgu - stwierdził amerykański generał.


Wojska ukraińskie każdego dnia z powodzeniem wykorzystują zestawy HIMARS do uderzania w rosyjskie cele o dużym znaczeniu (High Value Target - HVT), do których zaliczamy magazyny paliwa oraz amunicji jak i punkty dowodzenia oraz bazy wojskowe znajdujące się nawet kilkadziesiąt kilometrów od linii frontu.
 

Wkrótce HIMARS-y oraz ich cięższa gąsienicowa wersja M270 MLRS, które znajdują się na wyposażeniu US Army będą jeszcze groźniejsze. Wojska lądowe Stanów Zjednoczonych obecnie są w trakcie modernizacji aż 350 systemów rakietowych M270 (160 w wersji A0 oraz 190 w wersji A1) do standardu M270 A2.

Modernizacja systemów rakietowych M270 do wersji A2 umożliwi korzystanie z nowoczesnych pocisków Precision Strike Missile (PrSM) o zasięgu od 60 do 499 km. Warto zauważyć, że kolejne wersje rakiet PrSM będą mogły razić cele oddalone o ponad 1000 km.

Wersja A2 będzie również mogła używać pocisków GMLRS ER o zasięgu 150 km. W wersji A2 skrócono ponadto czas ładowania pocisku do 3 minut.
 

Wojsko amerykańskie poza rozwojem systemów rakietowych cały czas pracuje również nad nowszymi zestawami artylerii lufowej czego przykładem jest realizowany program Extended Range Cannon Artillery – ERCA. W ramach tej inicjatywy projektu do US Army trafić mają haubice samobieżne M1299 kal. 155 mm. strzelające pociskami z napędem rakietowym XM1113 RAP (Rocket-Assisted Projectile) na dystansie 70 km. Dotychczasowy zasięg armatohaubic M109A6 Paladin wynosi przy amunicji standardowej około 21 km zaś przy Excalibur wzrasta on do 40 km. Pierwszy batalion wyposażony w haubice samobieżne M1299 ma powstać już w następnym roku.
 

 



Źródło: niezalezna.pl , Defense News

#modernizacja armii #artyleria #artyleria rakietowa #M142 HIMARS #sprzęt wojskowy #wojna na Ukrainie

Paweł Kryszczak