Rosja od 2010 r. dzierżawi duży ośrodek nad Zalewem Zegrzyńskim. Miesięczne koszty - absurdalnie niskie

Rosjanie dzierżawią duży ośrodek wypoczynkowy w Skubiance, w samym sercu Polski, tuż nad Zalewem Zegrzyńskim. Lokalny portal toiowo.eu informuje, że sprawa dzierżawienia ośrodka przez ambasadę rosyjską wypłynęła na wierzch w 2015 r. na tle sporu o tzw. nieruchomości dyplomatyczne. W kontekście inwazji Rosji na Ukrainę i zdecydowanych działań podejmowanych wobec przedstawicieli Rosji w wielu państwach świata, również w Polsce powrócił temat nieruchomości pozostających pod zarządem rosyjskim.

Tak było chociażby ze słynnym "Szpiegowem" w Warszawie. Kilka dni temu, po wielu latach, Warszawa odzyskała budynki, do czego nie chcieli dopuścić Rosjanie. Teren ten został w latach PRL przekazany do dyspozycji ambasadzie rosyjskiej. W 2008 r. strona polska wypowiedziała umowy z Rosją, na mocy której zajmowali oni m.in. nieruchomość przy Sobieskiego 100 w Warszawie. Pomimo tego, Rosjanie odmawiali wydania terenu. Od 2016 r. bezskutecznie - aż do ostatnich dni - próbowano wyegzekwować wyrok sądu nakazujący zwrot budynków miastu.

Nieruchomości pozostających w rękach Rosjan jest jednak w Polsce więcej. 

„Ogrodzony, zalesiny, teren położony na skarpie opadające w stronę brzegu jeziora. Za ogrodzeniem z trudem można dostrzec kilka leciwych, zatopionych w zieleni domków. Za to na bramie znajdują się tabliczki z napisami >>Ośrodek wypoczynkowy. Wstęp wzbroniony!<<”

- tak w 2015 r. wspomniany portal toiowo.eu opisywał ośrodek w Skubiance.

Jak wynika z ustaleń poczynionych przez redakcję, Ambasada Federacji Rosyjskiej w Warszawie wynajmuje ośrodek w Skubiance od Nadleśnictwa Jabłonna.

Sprawę opisał również dziennik "Fakt". Piotr Szyszko z nadleśnictwa Jabłonna przekazał, że umowa dzierżawy ośrodka zawarta została 4 grudnia 2009 r., a obowiązywać zaczęła od 11 lutego 2010.

Na działce o powierzchni niespełna 5 ha znajdują się 2 hotele, 2 wille i 8 domków letniskowych. Według zapisów umownych, działka służyć ma wyłączenie celom "rekreacyjno-wypoczynkowym".

Jak ustalił "Fakt", za dzierżawę dużego terenu w Skubiance, Rosjanie płacą miesięcznie... około 12 tysięcy złotych. Wynika to m.in. z faktu, że roczne przychody nadleśnictwa z tytułu umowy dzierżawy wynoszą nieco ponad 147 tys. złotych.

Umowa została zawarta na okres 15 lat, więc wygasa w roku 2025. Szyszko w rozmowie z "Faktem" przyznał, że możliwości jej wypowiedzenia są utrudnione. Według analizy przeprowadzonej przez nadleśnictwo, dzierżawca nie wykorzystuje terenu niezgodnie z zapisami umowy.

Co więcej, warto również zwrócić uwagę na fakt, że ośrodek wynajmowany przez Rosjan oddalony jest niespełna 3 km od Centrum Szkolenia Łączności i Informatyki w Zegrzu i niewiele dalej od Wojskowego Instytutu Łączności. Ponadto, w pobliskim Zegrzu znajdują się również inne obiekty wykorzystywane przez Wojsko Polskie. 

Próbowaliśmy uzyskać w tej sprawie komentarz od Nadleśnictwa Jabłonna, jednak nie udało nam się skontaktować. Regionalna Dyrekcja Lasów Państwowych w Warszawie po informacje kieruje także do Nadleśnictwa Jabłonna.

 

Źródło: toiowo.eu, niezalezna.pl, Fakt