Zamach antydemokratyczny. Ryszard Kalisz i postkomunistyczna hydra » CZYTAJ TERAZ »

Protest przeciwko aborcji zakończył się awanturą. Zatrzymana działaczka Partii Razem

W sobotę 19 września w Poznaniu odbył się protest przeciwko aborcji. Po proteście, który odbywał się przed kliniką ginekologiczno-położniczą zatrzymana została działaczka Partii Razem. Cztery inne osoby odpowiedzą za naruszenie miru.

Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjne
Filip Blazejowski/Gazeta Polska

Protest odbył się w sobotę po południu przed szpitalem przy ul. Polnej w Poznaniu. Jak relacjonowały lokalne media, działacze Fundacji Pro Prawo Do Życia spotkali się przed kliniką z transparentami; wspólnie się także modlili.

Rzecznik prasowy wielkopolskiej policji mł. insp. Andrzej Borowiak tłumaczył, że w trakcie protestu cztery osoby weszły przez płot na teren zamknięty, na teren szpitala.

- W związku z tym zostały wylegitymowane i będą odpowiadały za naruszenie miru domowego

– powiedział.

- Po tym incydencie, ta grupa kontynuowała swoje zgromadzenie pod szpitalem, już na ulicy. Wówczas młoda kobieta próbowała wyrwać mikrofon osobie, która prowadziła to zgromadzenie. Kiedy policjanci chcieli tę kobietę wylegitymować – ona odmówiła podania danych personalnych, dlatego została doprowadzona do komisariatu w celu ustalenia jej tożsamości

– dodał mł. insp. Borowiak.

Partia Razem poinformowała w mediach społecznościowych, że zatrzymana pod szpitalem kobieta to działaczka partii Anna Bąk.

 



Źródło: PAP, niezalezna.pl

#Partia Razem #Poznań

mk