Prezydent RP w drodze do ZEA. Podpisze "dwie ważne umowy"
Współpraca cyfrowa i energetyka - tego dotyczyć będą dwustronne umowy, które zostaną dziś podpisane przez prezydenta Andrzeja Dudę w Zjednoczonych Emiratach Arabskich. Tematem rozmów będzie też sytuacja międzynarodowa, rosyjska agresja na Ukrainę. O to też prosili nas sojusznicy, w związku z tym działamy w tym zakresie - przekazał prezydent.
Andrzej Duda przebywa obecnie w Katarze, skąd jeszcze w poniedziałek udaje się do Zjednoczonych Emiratów Arabskich. Mówiąc o wizycie w Katarze, prezydent podkreślił, że Polska ma nadzieję na dobre przyszłe kontakty gospodarcze z tym krajem, "poza tym, że Katar jest dziś naszym wielkim partnerem, jeśli chodzi o energetykę".
Jak dodał, Polska od lat korzysta z dostaw katarskiego gazu do terminalu LNG w Świnoujściu. "Mamy nadzieję, że także i w innych obszarach ta współpraca z Katarem się zacieśni, że na rynku katarskim będą obecne także nasze firmy z najnowocześniejszymi technologiami różnego rodzaju, przede wszystkim z branży IT. Pracujemy w tej chwili nad tym" - podkreślił prezydent.
Duda wskazywał, że w Katarze obecni byli przedstawiciele polskiego przemysłu spożywczego. "Liczymy na to, że tych relacji, także i właśnie w dziedzinie naszego przemysłu spożywczego, rolnictwa między Polską a Katarem wkrótce już będzie więcej z korzyścią dla obu krajów" - powiedział.
W Katarze Andrzej Duda wziął udział w V Konferencji Organizacji Narodów Zjednoczonych w sprawie państw najsłabiej rozwiniętych.
Prezydent dodał, że jeszcze w poniedziałek udaje się z oficjalną wizytą do ZEA. "Tam dwie ważne umowy dla nas umowy dwustronne do podpisania - o współpracy w dziedzinie sektora IT, współpracy cyfrowej, o cyfryzacji administracji, a także w zakresie energetyki i to zarówno tej konwencjonalnej, jak i odnawialnych źródeł energii" - zaznaczył.
Duda zapowiedział, że rozmowy w ZEA będą również dotyczyły m.in. sytuacji międzynarodowej, "kwestii tego spokojnego, ale konsekwentnego przeciwdziałania rosyjskiej dezinformacji w tej części świata".
"Jak wiemy, to oddziaływanie rosyjskie w krajach na Półwyspie Arabskim jest bardzo silne. To są zamożne kraje, one mają swą dużą pozycję też międzynarodową, z uwagi na swoje rozliczne wpływy i to, by tu w sposób zdecydowany dawać świadectwo, jaka jest prawda o rosyjskiej agresji na Ukrainę, jest bardzo istotne"
- zauważył prezydent. "O to też prosili nas sojusznicy, w związku z tym działamy w tym zakresie" - dodał.
We wtorek w Abu Zabi polski przywódca spotka się z prezydentem Zjednoczonych Emiratów Arabskich Szejkiem Mohamedem bin Zayedem Al Nahyanem.
Źródło: PAP, niezalezna.pl
