PO-KO straszy, że po wyborach ceny prądu wzrosną. Minister energii uspokaja
- Już dzisiaj mogę powiedzieć, że po rozmowach z ministrem finansów, zarówno akcyza, jak i opłata przejściowa, zostaną obniżone. Tak więc 55-60 proc. wzrostu mamy już zamortyzowane - wyjaśnił w rozmowie z Lidią Lemaniak podczas Kongresu 590 minister energii, Krzysztof Tchórzewski.
- Cała sytuacja z zamrożeniem cen energii jest w gruncie rzeczy wymyślona przez PiS po to, żeby uspokoić ludzi. Ceny prądu w domach wzrosną bez względu na to, kto wygra wybory
- stwierdziła przedstawicielka Koalicji Obywatelskiej Izabela Leszczyna w debacie Radia RMF FM.
O teorie posłanki PO-KO portal Niezalezna.pl zapytał podczas Kongresu 590 ministra energii, Krzysztofa Tchórzewskiego.
- Już dzisiaj mogę powiedzieć, że po rozmowach z ministrem finansów, zarówno akcyza, jak i opłata przejściowa, zostaną obniżone. Tak więc 55-60 proc. wzrostu mamy już zamortyzowane. Rozmawiamy o pozostałej części. Do końca roku mamy jeszcze trzy miesiące i jestem optymistą, że będzie dobrze
- wyjaśnił minister Tchórzewski.
Źródło: niezalezna.pl
